Sebastian Kowalczyk: Pokażemy szybką i agresywną koszykówkę

Tegoroczny beniaminek TBL, Start Gdynia, kompletuje swój skład. Jednym z nowych zawodników jest Sebastian Kowalczyk, który nad morze przyjechał z rozpadającej się AZS Politechniki Warszawskiej.

Koszykarz w ubiegłym sezonie zasilał drugą drużynę AZS Politechniki Warszawskiej. W związku z problemami finansowymi oraz kadrowymi pierwszego zespołu, Sebastian Kowalczyk miał szansę zagrać na parkietach ekstraligowych. Z AZS PW zaczęli odchodzić zawodnicy, tak też uczynił 19-latek, który znalazł swoje zatrudnienie w klubie beniaminka z Gdyni. - Przyjąłem ofertę Startu Gdynia przede wszystkim dlatego, iż jest to idealne miejsce dla mnie do dalszego rozwoju koszykarskiego jak i fizycznego. Wraz z trenerem od przygotowania fizycznego będę miał możliwość zwiększenia masy mięśniowej, jak i polepszenia motoryki. Z drugiej strony bardzo chciałem kontynuować grę na poziomie ekstraklasy, więc po awansie Startu Gdynia otworzyła się taka możliwość - powiedział Kowalczyk.

Z ubiegłorocznego składu, który wywalczył awans do TBL zostało kilku zawodników - Grzegorz Mordzak, Tomasz Wojdyła, Tomasz Andrzejewski. Żeby zagrać na poziomie ekstraligi należało jednak dokonać wzmocnień w zespole. Rozpoczęto je od trenera, którym został David Dedek. Innymi zakontraktowanymi koszykarzami byli m.in. Michał Jankowski, Maciej Kucharczyk, Patryk Pełka. - Start Gdynia to młody i nieobliczalny zespół. Na pewno pokażemy szybką i agresywną koszykówkę i niejeden raz zaskoczymy przeciwnika - ocenił skład drużyny zawodnik.

Od początku sierpnia Start Gdynia wznowił treningi. - Przygotowania do sezonu są bardzo ciężkie. Na początku pracujemy nad przygotowaniem fizycznym wraz z trenerem Colem, następnie krok po kroku poznajemy nową taktykę i zagrywki. Pod koniec sierpnia zaczynamy mecze sparingowe, aby zgrać się jak najlepiej z zespołem.

To będzie pierwszy pełny sezon, który Kowalczyk zagra na parkietach TBL. Poza drużynowymi celami, zawodnik obrał również swoje indywidualne. - Tak jak wcześniej wspomniałem, chciałbym wzmocnić się fizycznie, zebrać jak najwięcej doświadczenia i razem z ekipą zająć jak najwyższe miejsce w tabeli - powiedział Kowalczyk.

Z kolei byłego klubu zawodnika, Politechniki Warszawskiej nie zobaczymy w przyszłym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej. - Z tego co mi wiadomo, to tylko drugoligowa Legia Warszawa ma być jedynym seniorskim zespołem w Warszawie - oznajmił 19-latek.

Źródło artykułu: