- Asseco to oczywiście trudny przeciwnik, ale raz jeszcze powtórzę to, o czym mówię od dawna. W play-offach żaden rywal nie jest łatwy, każdy jest wymagający. Wszystkie mecze są trudne niezależnie od tego, z jaką gra się ekipą. Myślę, że do meczu w Gdyni przygotujemy się tak, jak do każdego innego spotkania. I tyle. Będziemy walczyć, damy z siebie wszystko. Zobaczymy, jaki przyniesie to skutek - powiedział przed meczem z Asseco Prokomem Gdynia Marcin Sroka.
O tym, czy Zastal raz jeszcze zaskoczy koszykarski światek, czy też mistrz Polski z Gdyni odprawi z kwitkiem ubiegłorocznego beniaminka Tauron Basket Ligi przekonamy się nie wcześniej niż za tydzień. Pierwsze dwa mecze toczącej się do trzech zwycięstw półfinałowej rywalizacji w niedzielę i wtorek w hali Asseco Prokomu. Trzecie starcie w piątek w Zielonej Górze.
kibice w CRS staną na wysokości zadania. to wiem :)
pozdrawiam.