EuroBasket 2011: Kanter, Turkoglu i Ilyasova w silnej ekipie Turcji

Srebrni medaliści ostatnich mistrzostw świata, reprezentacja Turcji wystawiła najsilniejszy skład na tegoroczne mistrzostwa Europy na Litwie. Obok weteranów Turkoglu i Ilyasovy zagra numer 3. draftu NBA, Enes Kanter.

W tym artykule dowiesz się o:

18-osobowy, szeroki skład na mistrzostwa Europy na Litwie ogłosił szkoleniowiec reprezentacji Turcji. W kadrze znalazło się miejsce dla wszystkich najlepszych obecnie zawodników ekipy znad Bosforu poza Mehmetem Okurem.

Turcy wierzą, że powtórzą co najmniej sukces żeńskiej reprezentacji tego kraju, która wywalczyła srebro podczas rozgrywanego niedawno eurobasketu w Polsce. Przed takim zadaniem stanie kadra prowadzona przez Orhuna Ene, który zastąpił na stanowisku pierwszego trenera Bogdana Tanjevicia.

W składzie Turcji oprócz weteranów, takich jak Hedo Turkoglu czy Ersan Ilyasova, znalazło się miejsce dla "młodych gniewnych". Tym samym w osiemnastce jest Enes Kanter, wybrany z numerem 3. tegorocznego draftu NBA przez Utah Jazz. Kanter to objawienie tureckiej koszykówki w ostatnim czasie. W 2009 roku został wybrany MVP mistrzostw Europy do lat 18. Ma za sobą występy na amerykańskich uczelniach i w słynnym Fenerbahce Ulker Stambuł. Oprócz Kantera jest także utalentowany Emir Preldzic, gracz Fenerbahce, który jeszcze w latach 2006-2007 występował w reprezentacji Słowenii do lat 20.

Spośród zawodników występujących na co dzień w NBA - oprócz Turkoglu, Ilyasovy i od nowego sezonu również Kantera - w kadrze znaleźli się także Omer Asik z Chicago Bulls i Semih Erden z Cleveland Cavaliers.

18-osobowy, szeroki skład Turcji na mistrzostwa Europy na Litwie:

Baris Ermis, Izzet Turkyilmaz, Cenk Akyol, Ender Arslan, Kerem Gonlum, Kerem Tunceri, Sinan Guler, Emir Preldzic, Oguz Savas, Omer Onan, Sertac Sanli, Furkan Aldemir, Omer Asik, Semih Erden, Ersan Ilyasova, Hedo Turkoglu, Dogus Balbay, Enes Kanter.

Turcja zagra w grupie A mistrzostw. Jej przeciwnikami będą drużyny Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Polski, Litwy oraz zespół z kwalifikacji.

Komentarze (0)