Mierzący 229 cm wzrostu Yao Ming - pierwszy chiński koszykarz na parkietach NBA - przyznał, że priorytetem w najbliższym czasie jest dla niego rehabilitacja po złamaniu przeciążeniowym kostki. Chińczyk, który od kilku lat ma liczne problemy zdrowotne, w bieżącym sezonie rozegrał tylko pięć spotkań w barwach Houston Rockets.
Yao Ming przebywa w tej chwili w rodzinnym Szanghaju, lecz nie zamierza rezygnować z koszykówką w lidze NBA. Latem wygasa jego kontrakt z Rakietami, jednak Chińczyk liczy, że pozostanie w Houston.
Koszykarz stwierdził, że nie przeniesie się do innego klubu, jeśli warunki umowy będą podobne do tych oferowanych przez Rockets.
Houston Rockets zakończyli już obecny sezon. Drużyna nie awansowała do play off, a z klubem pożegnał się już trener Rick Adelman.
