Niedosyt czuli po przegranej z Turowem Zgorzelec koszykarze PBG Basketu Poznań. Aż dwie dogrywki wyłoniły ostatecznie zwycięzcę tego pojedynku. Zły na postawę swojej ekipy był Łukasz Wiśniewski. - Na pewno była możliwość, żeby wygrać to spotkanie w regulaminowym czasie gry, a także w pierwszej części dogrywki. Tak więc, kiedy schodziłem z boiska towarzyszył mi spory niedosyt. Po prostu zmarnowaliśmy szansę na zwycięstwo - podkreślił zawodnik PBG Basketu.
Poznaniacy wciąż walczą o udział w play-off. W następnej kolejce czeka ich bardzo ważne starcie z bezpośrednim rywalem, AZS-em Koszalin. Jak gracze PBG Basketu przygotują się do tego pojedynki? - Trener na pewno przygotuje coś na to spotkanie. Wszyscy wiemy, jak ważny jest ten mecz. Każdy z nas chce grać dalej. Nikt nie zamierza zadowolić się miejscem poza play-off. Z pewnością coś specjalnego na AZS przygotujemy - zapewnia na łamach plk.pl Wiśniewski.