Czterokrotny mistrz Polski, czy ubiegłoroczny wicemistrz? Nowicjusz na ławce trenerskiej Tomas Pacesas, czy doświadczony Saso Filipovski? Po raz pierwszy od 1999 roku do wyłonienia najlepszej drużyny w sezonie potrzebny będzie siódmy mecz. Pierwszy taki przypadek miał miejsce w 1998 roku, a następny rok później i w obu finałach górą był Śląsk Wrocław.
Tegoroczne spotkania na najwyższym szczeblu Dominet Bank Ekstraligi przynoszą niesamowicie mnóstwo emocji, lecz niestety także te negatywne. Praktycznie każde spotkanie było inne i co mecz jeden zespół swoją taktyką zaskakiwał drugi. Po sześciu spotkaniach obie drużyny znają się już na tyle dobrze, że ciężko będzie na element zaskoczenia, ale z całą pewnością kluczową rolę odegra determinacja, wola walki i zaangażowanie. Nie należy także zapominać, że spotkaniom tego typu towarzyszą ogromna gra nerwów i niebywałe emocje.
Sopocianie w minioną sobotę mieli już zaplanowane wielkie świętowanie kolejnego tytułu, ale przegrali w Sopocie z niezwykle zdeterminowanymi zgorzelczanami 74:69. W weekend do zwycięstwa PGE Turów poprowadzili Andres Rodriguez i Dragisa Drobnjak, którzy znakomicie rozgrywali między sobą dwójkowe akcje.
Wicemistrzowie Polski po rundzie zasadniczej zajęli pierwsze miejsce w ligowej tabeli, dlatego w siódmym meczu mają przewagę własnego parkietu i są na bardzo dobrej drodze, aby tegoroczne rozgrywki na stałe zapisały się w historii klubu i to z jeszcze większym sukcesem. Przed rokiem zgorzelecka drużyna wywalczyła wicemistrzostwo, w tym roku awansowała do Final Eight Pucharu ULEB i teraz jest jeszcze duża szansa na złoto, bowiem do zwycięstwa pozostał jeden decydujący mecz.
W Zgorzelcu na pewno nie wystąpi Krzysztof Roszyk, który w poniedziałek zerwał mięsień piersiowy i musi poddać się operacji. To spore osłabienie Prokomu nie tylko w kontekście gracza zadaniowego, ale przede wszystkim jest to Polak, co, w kontekście przepisów obowiązujących w Dominet Bank Ekstralidze, ma ogromne znaczenie.
Siódmy finałowy mecz pomiędzy PGE Turowem Zgorzelec a Prokomem Trefl Sopot odbędzie się w środę, tj. 04.06.2008 r., w Zgorzelcu. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi Polsat Sport.