ME U-20 koszykarek: Trudne zadanie Polek

Po porażce w pierwszym meczu drugiego etapu z gospodyniami turnieju Łotyszkami znacznie skomplikowała się sytuacja Polek. We wtorek podopieczne Jacka Winnickiego zmierzą się z Rosjankami i wynik tego meczu może okazać się kluczowy dla awansu. Z sześciozespołowej grupy do ćwierćfinałów awans uzyskają cztery najlepsze.

W pierwszym meczu drugiego etapu Polki przegrały z gospodyniami mistrzostw Łotyszkami 63:49. Biało-czerwone nie były w stanie powstrzymać liderki rywalek Sabiny Niedoli, która wywalczyła w całym meczu potężne double-double w postaci 26 punktów i 11 zbiórek. - No niestety nie udało nam się powstrzymać tej zawodniczki - mówi Olivia Tomiałowicz, najskuteczniejsza koszykarka reprezentacji Polski. Niedola w całym meczu trafiła 11 z 14 oddanych rzutów i była prawdziwym katem podopiecznych Jacka Winnickiego.

Porażka Polek, przy równoczesnej wygranej Holenderek nad Rosjankami, mocno skomplikowała sytuację naszych młodych koszykarek. W tabeli grupy E biało-czerwone spadły na piąte miejsce w tabeli, a do fazy ćwierćfinałowej awans uzyskają po cztery najlepsze zespoły z dwóch grup drugiego etapu mistrzostw.

Co prawda w ostatnim meczu tej fazy grupowej Polki zmierzą się z Ukrainkami, które na razie w tabeli mają bilans trzech meczy i trzech porażek, ale porażka z Rosjankami i niekorzystny układ innych wyników może spowodować, że podopieczne Jacka Winnickiego mogą stracić szanse na awans. - Naszym celem jest znalezienie się w ósemce. Dzisiaj zrobimy wszystko, żeby pokonać Rosję i mam nadzieję, że wygramy! - zapowiada Tomiałowicz. Rosjanki w poniedziałek uległy Holenderkom, z którymi Polki wygrały w pierwszej fazie turnieju. Trzeba zatem wierzyć, że sztuka ta powiedzie się.

Tabela grupy E

PozDrużynaMPKTWP+/-
1 Francja 3 6 3 0 243:149
2 Łotwa 3 5 2 1 221:183
3 Rosja 3 5 2 1 205:216
4 Holandia 3 4 1 2 183:208
5 Polska 3 4 1 2 152:200
6 Ukraina 3 3 0 3 201:249

Jak koszmar wraca tutaj wspomnienie o ubiegłorocznych Mistrzostwach Europy seniorek, które również rozgrywane były na Łotwie. Podopieczne ówczesnego trenera kadry Krzysztofa Koziorowicza wygrały swóje dwa pierwsze mecze na turnieju, po czym przyszły cztery kolejne porażki i koniec przygody z Women EuroBasket 2009. Wtedy jednak Polki miały szansę do ostatniego meczu zapewnić sobie udział w ćwierćfinałach. Porażka z Czeszkami przekreśliła jednak marzenia o dobrym wyniku. Teraz wszyscy mają nadzieję, że młode koszykarki nie skopiują wyczynu swoich starszych koleżanek.

Początek wtorkowego meczu przeciwko Rosji zaplanowano na godzinę 19:45 polskiego czasu.

Źródło artykułu: