To nie było udane okienko reprezentacyjne dla polskiej drużyny. Biało-Czerwoni najpierw przegrali bardzo wysoko w Katowicach z Litwą, a teraz, w ostatnim meczu eliminacji do EuroBasketu 2025, nie dotrzymali kroku także Macedonii Północnej.
Dobrze, że grę na mistrzostwach Europy, jako współgospodarz turnieju, mieliśmy już wcześniej zapewnioną. Tak Polaków zabrakłoby na tej imprezie, bo kończymy eliminacyjne zmagania z bilansem 1-5, na samym końcu grupy H, co jest wynikiem fatalnym.
W poniedziałek dobre były tylko momenty. Dużo mówi fakt, że w całym meczu zespół trenera Igora Milicicia prowadził przez tylko... niespełna cztery minuty. I to na samym początku meczu.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
Gospodarze odpierali ataki Biało-Czerwonych i zwyciężyli ostatecznie bardzo pewnie, bo 88:74.
Różnicę zrobił naturalizowany zawodnik, T.J. Shorts. Urodzony w Stanach Zjednoczonych rozgrywający, na co dzień występujący we francuskiej ekstraklasie i drużynie Paris Basketball, rzucił Polakom 23 punkty. Andrej Maslinko dodał 22 oczka.
Polscy koszykarze mieli problemy z celnością, trafili tylko 9 na 28 oddanych rzutów za trzy. Pudłowali przede wszystkim Michał Sokołowski (0/6 za trzy) i Michał Michalak (1/5 za trzy). Łukasz Kolenda, Andrzej Pluta i wspomniany Michalak rzucili po 13 punktów, ale na niewiele się to zdało.
Biało-Czerwoni grali m.in. bez kontuzjowanych Mateusza Ponitki, Aleksandra Balcerowskiego i Przemysława Żołnierewicza. Na kadrę przylecieć nie mógł też Jeremy Sochan, zawodnik San Antonio Spurs z ligi NBA.
EuroBasket 2025 rozpocznie się 27 sierpnia i potrwa do 14 września.
Wynik:
Macedonia Północna - Polska 88:74 (26:19, 19:20, 22:16, 21:19)
Polska: Kolenda 13, Michalak 13, Pluta 13, Dziewa 10, Petrasek 9, Sokołowski 8, Zyskowski 4, Schenk 4, Gołębiowski 0, Piśla 0, Szumert 0.