Trzecia z rzędu porażka Legii - w tym druga na własnym parkiecie - stała się faktem. Stołeczna ekipa grając wąską rotacją tym razem nie dała rady AMW Arce Gdynia. Przegrała 72:88.
Shawn Jones, Mate Vucić, Dominik Grudziński - tych koszykarzy w składzie Legii w piątkowy wieczór zabrakło. Pojawił się z kolei nowy podkoszowy E.J. Onu. W debiucie skompletował 13 punktów, dziewięć zbiórek i pięć bloków.
AMW Arka wykorzystała swoją szansę. Nie przeszkodził w tym nawet uraz w trakcie meczu Stefana Djordjevicia. Ten próbował wrócić do gry, jednak po jednej akcji natychmiast - kulejąc - udał się na ławkę.
ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się gorąco. Pokazała się w bikini na rajskiej plaży
Gdynianie nie powtórzyli błędów z końcówki spotkania z Arriva Polskim Cukrem Toruń, kiedy to w 80 sekund roztrwonili 13 punktów przewagi, żeby potem przegrać po dogrywce. W kluczowych momentach sprawy w swoje ręce wziął Łukasz Kolenda.
Przy stanie 73:67 trafił dwie trójki, a po chwili skutecznie spenetrował pod kosz. Grająca na 39 procentach skuteczności rzutów z gry Legia nie była w stanie już odpowiedzieć. Po prostu nie miała "z czego".
Kolenda zakończył pojedynek z 20 punktami. Skuteczniejszy był tylko Nemanja Nenadić - Serb do 22 oczek dołożył też siedem zbiórek i pięć asyst.
Legia Warszawa - AMW Arka Gdynia 72:88 (30:23, 14:19, 8:22, 20:24)
Legia: Kameron McGusty 18, Michał Kolenda 18, E.J. Onu 13, Jawun Evans 11, Andrzej Pluta 6, Dawid Niedziałkowski 4, Ojars Silins 2, Maksymilian Wilczek 0, Wojciech Jasiewicz 0.
AMW Arka: Nemanja Nenadić 22, Łukasz Kolenda 20, Sage Tolbert 12, Stefan Djordjević 12, Jakub Garbacz 11, Joradn Watson 7, Jakub Szumert 4, Adam Hrycaniuk 0, Daniel Szymkiewicz 0, Wiktor Sewioł 0, Tomas Pacesas 0.