Ja Morant jest jednym z najlepszych koszykarzy młodego pokolenia i gwiazdą ligi. Teraz z gry znów wyłączają go jednak problemy zdrowotne.
Gwiazdor Memphis Grizzlies doznał kontuzji w piątkowym meczu z New Orleans Pelicans, gdy zderzył się ze stawiającym zasłonę Danielem Theisem. Wiadomo, co mu dolega. Doznał urazu stawu barkowo-obojczykowego.
Grizzlies poinformowali, że informacje o jego powrocie do gry będą na bieżąco aktualizowane, "tydzień po tygodniu" i podawane w miarę postępów rehabilitacji.
ZOBACZ WIDEO: Dramatyczny czas w życiu Pawła Nastuli. "Ciągle czuję jej obecność"
Morant nie zagrał już w niedzielnym meczu przeciwko Oklahoma City Thunder, co było jego 13. opuszczonym spotkaniem w tym sezonie z powodu różnych urazów.
25-letni rozgrywającym zmagał się już wcześniej z problemami z prawym barkiem. W zeszłym sezonie rozegrał jedynie dziewięć spotkań, zanim uszkodzenie obrąbka stawu ramiennego zakończyło jego rozgrywki. W obecnym sezonie, Morant przed kontuzją notował średnio 21,2 punktu i 7,9 asysty w 20 rozegranych meczach.
Grizzlies, z bilansem 22-11, muszą teraz radzić sobie bez swojego lidera, który może nie spełnić wymogu rozegrania 65 meczów, aby kwalifikować się do nagród takich, jak ujęcie w którejś z najlepszych piątek kampanii 2024/2025.