Koniec sezonu dla gwiazdy Miami Dwyane'a Wade'a

Jeden z najlepszych koszykarzy ligi NBA Dwyane Wade z Miami Heat z powodu kontuzji lewego kolana nie zagra do końca sezonu - poinformował w poniedziałek trener Miami Pat Riley.

W tym artykule dowiesz się o:

Już od dawna mówiło się o tym, że Wade nie będzie grał w końcówce sezonu. Kontuzja lewego kolana ciągnie się za nim już od początku sezonu. W piątek Wade nie zagrał w meczu z Golden State, ból w kolanie czuł nawet wstając z łóżka. W tym tygodniu przejdzie zabieg OssaTron. Kolano Wade’a zostanie poddane działaniu fal elektromagnetycznych o wysokiej częstotliwości. Całość ma trwać około półgodziny i pozwoli to na uniknięcie interwencji chirurgicznej. Później przez około miesiąc koszykarz będzie musiał swoją aktywność fizyczną ograniczyć do pływania lub jazdy na rowerze. Do treningów związanych z koszykówką wróci najwcześniej w maju.

Powodów takiej decyzji w tej chwili Wade’a, oprócz względów medycznych, jest kilka. Przede wszystkim Heat z bilansem 11-50 są najsłabszą drużyną w NBA i nie mają już szans na awans do play-off. Jego drużynie zależy teraz na jak najniższej pozycji, ponieważ zwiększa to ich szanse na dobry numer w drafcie. Walka o wysoki wybór w drafcie bez czołowego zawodnika będzie łatwiejsza. Co więcej, Heat czeka w wakacje przebudowa. Z obecnego składu w Miami zostanie maksymalnie ośmiu graczy. W lutym z zespołu odszedł O’Neal, który zwolnił sporo pieniędzy na transfery, więc można się spodziewać, że Heat będą w lecie jednym z bardziej aktywnych graczy na rynku.

Poza tym Wade chce zagrać na igrzyskach olimpijskich w Pekinie. Im szybciej podda się zabiegowi, tym ma większe szanse na udział w chińskim turnieju. A stawka jest wysoka, bo Amerykanie zapowiadają odzyskanie utraconego w Atenach złota.

W obecnym sezonie Wade notował średnio 24,6 punktów w meczu i zajmował piąte miejsce w rankingu najskuteczniejszych zawodników NBA.

Komentarze (0)