Co za ścisk! Tak wygląda tabela Polaków w el. MŚ

PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: A.J. Slaughter
PAP / Wojtek Jargiło / Na zdjęciu: A.J. Slaughter

Wielkie emocje w walce o koszykarskie mistrzostwa świata. W "polskiej grupie" po czwartkowych meczach wszyscy mają szansę na awans. Ostatnia seria spotkań już w niedzielę 3 lipca.

Wielkie emocje w Lublinie i nudy w Tallinie - tak można podsumować czwartek w "polskiej grupie". Najważniejsze jednak po tych meczach jest to, że Polacy nadal są w grze o awans.

Wszystko dzięki wygranej po dogrywce z Izraelem. To był prawdziwy rollercoaster. Polacy prowadzili różnicą 10 punktów, żeby na 100 sekund przed końcem być minus sześć.

Wtedy pokazali charakter, a ważne trafienia za trzy punkty Jarosława Zyskowskiego na dogrywkę i A.J. Slaughtera w dogrywce zapewniły sukces.

ZOBACZ WIDEO: #dziejewsporcie: tak wyglądają wakacje reprezentanta Polski

Najmniejszych problemów z odniesieniem sukcesu nie mieli z kolei Niemcy, którzy rozbili Estończyków na wyjeździe różnicą aż 31 punktów! Dzięki tej wygranej zapewnili sobie pierwsze miejsce w grupie.

Niemcy mieli swoich trzech wielkich bohaterów. Dennis Schroder zaliczył linijkę 14 punktów, dziewięć asyst, siedem zbiórek, cztery przechwyty, z nim na parkiecie jego drużyna była +24.

Najskuteczniejszymi graczami drużyny, która jest już pewna pierwszego miejsca w grupie, byli z kolei Christian Sengfelder (23 punkty) i Isaac Bonga (21 punktów).

W ostatniej serii meczów (niedziela, 3 czerwca) Niemcy zagrają w Bremie z Polakami, a Izraelczycy w Tel Awiwie podejmą Estończyków.

Wyniki czwartkowych meczów:

Estonia - Niemcy 57:88
Polska - Izrael 90:85 (po dogrywce)

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Niemcy 6 5 1 474 425 11
2 Izrael 6 3 3 476 452 9
3 Estonia 6 2 4 415 470 8
4 Polska 6 2 4 444 462 8

Zobacz także:
Wygrali batalię o Aarona Cela! Są kolejne transfery
Mają Polaków i puchary. Jakie kolejne ruchy?

Źródło artykułu: