Michał Kwiatkowski pierwszy w klasyfikacji końcowej wyścigu Tirreno-Adriatico!

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michał Kwiatkowski w koszulce zespołu Sky
Getty Images / Michał Kwiatkowski w koszulce zespołu Sky
zdjęcie autora artykułu

Michał Kwiatkowski wygrał 53. edycję Tirreno-Adriatico! Ósmy rok z rzędu wyścig zakończyła jazda indywidualna na czas w San Benedetto del Tronto.

Michał Kwiatkowski zajął w jeździe indywidualnej na czas dwunastą lokatę i utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Polak awansował na drugie miejsce w "generalce" po sobotnim etapie. Dzień później został liderem wyścigu, dzięki zdobyciu czterech sekund bonifikaty za trzecią pozycję na mecie.

Po niedzielnym i poniedziałkowym odcinku trzy sekundy straty do lidera miał Damiano Caruso. Ostatecznie Kwiatkowski zwyciężył z przewagą 24 sekund nad Włochem, stanął na najwyższym stopniu podium i wysłuchał polskiego hymnu. Jako trzeci zmagania zakończył inny kolarz ekipy Sky - Geraint Thomas.

10 kilometrów jazdy indywidualnej na czas najszybciej przejechał Rohan Dennis. Zawodnik z zespołu BMC uzyskał wynik 11 minut i 14 sekund. Drugie miejsce zajął Jos van Emden. Trzeci był Jonathan Castroviejo. Na 25. pozycji został sklasyfikowany Maciej Bodnar.

Dla Dennisa to już druga wygrana "czasówka" w wyścigu rangi UCI World Tour 2018. W lutym triumfował podczas touru w Abu Zabi. Australijczyk został zwycięzcą ostatniego etapu Tirreno-Adriatico również w 2017 roku. Co ciekawe, van Emden też wtedy uplasował się na drugiej pozycji.

Czołowi zawodnicy klasyfikacji generalnej jechali w innych warunkach niż te, jakie mieli zawodnicy startujący na początku. Około godziny 15 zaczął padać deszcz (start rywalizacji nastąpił o 13:15).

Kwiatkowski zdobywał niebieską koszulkę lidera Tirreno-Adriatico również w latach 2013 i 2014. Wówczas w klasyfikacji ostatecznej był odpowiednio czwarty i osiemnasty. Tym razem zachował przodownictwo do końca.

Mistrz świata z 2014 roku wygrywał już klasyki (Amstel Gold Race, Strade Bianche, Mediolan - San Remo, Classica San Sebastian), a teraz po raz pierwszy został zwycięzcą zaliczanego do cyklu UCI World Tour wyścigu etapowego.

W sezonie 2018 urodzony w 1990 roku kolarz zwyciężył też w klasyfikacji końcowej i na dwóch etapach Volta ao Algarve.

Klasyfikację punktową wygrał Jacopo Mosca. Najwięcej punktów na górskich premiach zdobył inny Włoch - Nicola Bagioli.

Siódmy etap:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1.Rohan DennisAustraliaBMC11:14
2.Jos van EmdenHolandiaLottoNL Jumbo11:18
3.Jonathan CastroviejoHiszpaniaSky11:22
4.Mads PedersenDaniaTrek Segafredo11:22
5.Gianni MosconWłochySky11:26
6.Michael HepburnAustraliaMitchelton-Scott11:27
12.Michał KwiatkowskiPolskaSky11:34
25.Maciej BodnarPolskaBora-Hansgrohe11:44
96.Rafał MajkaPolskaBora-Hansgrohe12:29
109.Tomasz MarczyńskiPolskaLotto Soudal12:48

Klasyfikacja końcowa:

MiejsceZawodnikKrajGrupaCzas
1.Michał KwiatkowskiPolskaSky25:32:56
2.Damiano CarusoWłochyBMC+0:24
3.Geraint ThomasWielka BrytaniaSky+0:32
4.Tiesj BenootBelgiaLotto Soudal+1:06
5.Adam YatesWielka BrytaniaMitchelton-Scott+1:10
6.Mikel LandaHiszpaniaMovistar+1:13
37.Rafał MajkaPolskaBora-Hansgrohe+15:39
75.Tomasz MarczyńskiPolskaLotto Soudal+34:22
126.Maciej BodnarPolskaBora-Hansgrohe+1:00:42

ZOBACZ WIDEO: Vlog Cezarego Zamany: Jak jeździć na rowerze w niskich temperaturach

Źródło artykułu: