Kosmiczny Froome, Polak już bez bieli

Christopher Froome jako pierwszy minął linię mety na mitycznym Mount Ventoux, umacniając się tym samym na pozycji lidera Tour de France. Białą koszulkę na rzecz Quintany stracił Michał Kwiatkowski.

Christopher Froome jeszcze raz pokazał, że w tegorocznym Tour de France nie ma sobie równych. Brytyjczyk był poza konkurencją na najdłuższym etapie wyścigu z metą na mitycznym wzgórzu Mont Ventoux. "Biały Kenijczyk" przez cały czas jechał z przodu peletonu, który błyskawicznie się kurczył. Krok po kroku odpadali kolejni zawodnicy, w tym Alejandro Valverde, Cadel Evans  i nasz Michał Kwiatkowski. Tempo narzucane przez Richie'go Porte'a było zbyt szybkie także dla rewelacyjnych Holendrów - Bauke Mollemy i Laurensa Ten Dama. Gdy na 7 kilometrów przed końcem morderczej trasy lider Wielkiej Pętli postanowił zaatakować, Alberto Contador nawet nie zareagował.

28-letni Froome w mgnieniu oka odrobił dystans do Nairo Quintany, który nieco wcześniej zostawił za sobą wszystkich rywali, prowadząc z przewagą blisko dwudziestu sekund. Kolumbijczyk i ubiegłoroczny pomocnik Bradleya Wigginsa zmieniali się na prowadzeniu, systematycznie powiększając różnicę nad Contadorem i resztą stawki. Na niecałe dwa kilometry przed metą kolarz z grupy Sky udał się w samotną wyprawę po swój drugi etapowy triumf w tegorocznym Tour de France, jeszcze bardziej przybliżając się do upragnionego zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. I choć Brytyjczyk przed trzecim tygodniem touru ma ponad cztery minuty zapasu, to czeka go jeszcze piekielnie ciężka rywalizacja w Alpach i środowa czasówka.
   
Czerwony numer dla najbardziej walecznego zawodnika otrzymał w niedzielę Sylvain Chavanel, próbujący w początkowej ucieczce dać powody swoim rodakom do świętowania w rocznicę zdobycia Bastylii. Na pochwałę zasługuje też postawa Petera Sagana. Słowak bez problemów wygrał lotny finisz i w walce o zieloną koszulkę o prawie sto "oczek" wyprzedza Marka Cavendisha.

Po raz kolejny bardzo dobrze spisał się Kwiatkowski. Polak długo jechał dzielnie, utrzymując się za plecami Froom'a i ostatecznie na Mont Ventoux zameldował się z osiemnastym czasem, dzięki czemu pozostał w czołowej "10" klasyfikacji łącznej. 23-latek mimo swojej niezłej formy stracił prowadzenie w tabeli młodzieżowców na rzecz wyśmienitego Quintany. Kolumbijczyk przed wtorkowym etapem ma nad biało-czerwonym nieco ponad dwie minuty przewagi. Z gry o zdobycie białej koszulki prawdopodobnie odpadł w niedzielę Amerykanin Andrew Talansky.

Teraz przed bohaterami setnej edycji Tour de France dzień przerwy. Warto zaznaczyć, że przez ostatnie trzy dni kolarze pokonywali wyznaczone odcinki trasy w nadspodziewanie szybkim tempie, "wpadając" na metę długo przed zaplanowanym czasem przez organizatorów.

Wyniki 15. etapu:

MZawodnikKrajCzas
1 Chris Froome Wlk. Brytania 5:48,45
2 Nairo Quintana Kolumbia +0,29
3 Mikel Nieve Iturralde Hiszpania +1,23
4 Joaquin Rodriguez Oliver Hiszpania +1,23
5 Roman Kreuziger Czechy +1,40
6 Alberto Contador Hiszpania +1,40
7 Jakob Fuglsang Dania +1,43
8 Bauke Mollema Holandia +1,46
9 Laurens Ten Dam Holandia +1,53
10 Jean-Christophe Peraud Francja +2,08
18 Michał Kwiatkowski Polska +3,14
98 Przemysław Niemiec Polska +27,36
140 Maciej Bodnar Polska +29,48

Klasyfikacja generalna Tour de France:

MZawodnikKrajCzas
1 Chris Froome Wlk. Brytania 61:11,43
2 Bauke Mollema Holandia +4,14
3 Alberto Contador Hiszpania +4,25
4 Roman Kreuziger Czechy +4,28
5 Laurens Ten Dam Holandia +4,54
6 Nairo Quintana Kolumbia +5,47
7 Jakob Fuglsang Dania +6,22
8 Joaquin Rodriguez Hiszpania +7,11
9 Jean-Christophe Peraud Francja +7,47
10 Michał Kwiatkowski Polska +7,58
49 Przemysław Niemiec Polska +1:01,19


Klasyfikacja młodzieżowców (do lat 25):

MZawodnikKrajCzas
1 Nairo Quintana Kolumbia 61:17,30
2 Michał Kwiatkowski Polska +2,11
3 Andrew Talansky USA +6,45
4 Romain Bardet Francja +18,03
5 Arthur Vichot Francja +49,18
6 Tejay Van Garderen USA +54,15
Źródło artykułu: