Mamy powody do radości. Polka osiągnęła historyczny wynik

Getty Images / Dario Belingheri / Na zdjęciu: Agnieszka Skalniak-Sójka
Getty Images / Dario Belingheri / Na zdjęciu: Agnieszka Skalniak-Sójka

Agnieszka Skalniak-Sójka zajęła siódme miejsce w kolarskiej jeździe indywidualnej na czas elity. To najwyższa lokata w historii startów Polek w tej imprezie.

W szkockim Stirling najlepsza okazała się Amerykanka Chloe Dygert, która została mistrzynią świata. Tuż za nią, ze stratą raptem sześciu sekund, uplasowała się Australijka Grace Brown. Na najniższym stopniu podium stanęła Austriaczka Christina Schweinberger.

W zawodach na 36-kilometrowej pofałdowanej trasie udział wzięły dwie Polki: Agnieszka Skalniak-Sójka i Marta Lach. Druga z wymienionych ukończyła zmagania na 35. pozycji.

Lepiej spisała się Skalniak-Sójka, która zajęła siódme miejsce - najwyższe w historii startów naszych reprezentantek w tej imprezie. Wcześniej najlepszym rezultatem mogła się pochwalić Katarzyna Pawłowska, która w 2016 roku uplasowała się na dziewiątej lokacie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze

Dodajmy, że tegoroczna zwyciężczyni, Chloe Dygert, zaliczyła spektakularne wejście na szczyt. W 2020 roku Amerykanka zanotowała fatalny wypadek (zobacz TUTAJ), po którym długo dochodziła do zdrowia. Po tym, jak przeszła szereg operacji, zaatakował ją wirus Epsteina-Barra. Następnie przeszła operację serca, aby wyleczyć częstoskurcze nadkomorowe. Jakby tego było mało, wiosną tego roku znowu zanotowała groźny upadek.

- To, przez co fizycznie musiałam przejść z powodu samej kontuzji, a potem to, przez co musiałam przejść psychicznie - wszystkie osobiste rzeczy, o których nie będę wspominać – sprawiło, że chwilami moje życie nie miało dla mnie znaczenia - mówiła przed tegorocznymi mistrzostwami Dygert w wywiadzie udzielonym Associated Press.

Warto również wspomnieć, że w Stirling rozegrano takżę jazdę indywidualną na czas juniorek. W tej kategorii najlepsza okazała się Australijka Felicity Wilson-Haffenden. Martyna Szczęsna zajęła 15. miejsce, a Barbara Cywińska - 20.

Zobacz także:
Siostra sportowca wróciła do Buczy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty