Pierwszą konkurencją, w której rozdano medale mistrzostw świata 2018 na torze w Apeldoorn był scratch kobiet. Kolarki miały do pokonania 40 okrążeń toru, czyli 10 kilometrów. Jako pierwsza metę minęła reprezentantka gospodarzy, 34-letnia Kirsten Wild. Holenderka triumfowała w scratchu podczas światowego czempionatu również w 2015 roku. Na drugim stopniu podium stanęła Belgijka Jolien d'Hoore. Trzecia była Dunka Amalie Dideriksen. Natomiast trzynastą lokatę zajęła Justyna Kaczkowska.
Ósme w kwalifikacjach sprintu drużynowego kobiet były Urszula Łoś oraz Marlena Karwacka. Polki uzyskały czas 33.867 i poprawiły rekord kraju. Poprzedni najlepszy wynik polskich sprinterek wynosił 34.048 - został ustanowiony przez Julitę Jagodzińską i Urszulę Łoś podczas inauguracji Pucharu Świata 2017/2018 w Pruszkowie.
W następnej fazie zmagań uczestniczyły Karwacka i Jagodzińska. Polkom zmierzono rezultat 34.100, co dało im ponownie ósmą pozycję. Na najwyższym stopniu podium stanęły Niemki Kristina Vogel, Miriam Welte i Pauline Grabosch. Srebrne medale odebrały Holenderki. Trzecie były obrończynie mistrzowskiego tytułu zdobytego w kwietniu 2017 roku - Rosjanki Daria Szmieliewa i Anastazja Wojnowa.
W kwalifikacjach sprintu drużynowego mężczyzn Rafał Sarnecki, Mateusz Rudyk i Krzysztof Maksel początkowo zajęli czwartą lokatę, ale zostali później zdyskwalifikowani z powodu nieprawidłowej zmiany. Wygrali Holendrzy: Nils van Thoenderdaal, Jeffrey Hoogland, Harrie Lavreysen, a także Matthijs Buchli. Drugie miejsce zajęli kolarze z Wielkiej Brytanii, w składzie których znalazł się między innymi Jason Kenny. Na trzeciej pozycji sklasyfikowano Francuzów.
W drużynowym wyścigu na 4000 metrów na dziesiątym miejscu uplasowali się Szymon Sajnok, Alan Banaszek, Szymon Krawczyk i Adrian Tekliński. Z kolei w zespołowej rywalizacji na dochodzenie pań ósmą lokatę, dającą awans do następnej fazy rywalizacji, zajęły: Daria Pikulik, Katarzyna Pawłowska, Justyna Kaczkowska i Nikol Płosaj.
W czwartek poza drużyną kobiet wystąpi też między innymi Adrian Tekliński, który będzie bronił mistrzowskiego tytułu w scratchu.
ZOBACZ WIDEO Ester Ledecka największą gwiazdą IO w Pjongczangu. "Pozytywnie szalona osoba"