Witalij Kliczko nie chce walczyć z Olegiem Maskajewem

Kilka dni temu informowano o szansie walki o mistrzostwo świata federacji WBC w wadze ciężkiej, jaką miałby otrzymać Oleg Maskajew. Jak donosi jednak serwis bokser.org, 40-letni pięściarz raczej nie stanie do takiego pojedynku.

W tym artykule dowiesz się o:

14 marca Rosjanin skrzyżuje rękawice z Richem Boruffem i jeśli wygra, ma zmierzyć się ze zwycięzcą pojedynku Witalij Kliczko - Juan Carlos Gomez. Czy taka walka jest jednak możliwa? Okazuje się, że raczej nie. Ukrainiec, który obecnie dzierży pas federacji WBC i jest faworytem starcia z Kubańczykiem, nie zamierza stawać naprzeciw Olega Maskajewa.

Kliczko uważa, że 40-letni Rosjanin nie jest dla niego dobrym rywalem, a pojedynek obu pięściarzy nie byłby interesującym widowiskiem. Ukrainiec chciałby boksować z bardziej renomowanym przeciwnikiem i przede wszystkim takim, który zagwarantuje mu większe wpływy finansowe.

Przypomnijmy, że w przeszłości Kliczko i Maskajew skrzyżowali rękawice jako amatorzy. Wówczas przez nokaut w 1. rundzie zwyciężył Rosjanin.

Źródło artykułu: