Kolejna wpadka na igrzyskach. Żołnierz zachował zimną krew

Twitter / Eurosport / Wpadka podczas dekoracji
Twitter / Eurosport / Wpadka podczas dekoracji

Już po raz drugi na igrzyskach olimpijskich w Pekinie doszło do wpadki podczas ceremonii medalowej. Mimo problemów z flagą, chiński żołnierz zachował zimną krew.

W tym artykule dowiesz się o:

Tradycją stało się już, że ceremonia medalowa nie odbywa się na arenie zmagań, a w specjalnie przygotowanym do tego amfiteatrze.

Już po raz drugi w trakcie tegorocznych igrzysk doszło do małej wpadki, w której główną rolę odegrała flaga, którą wciągano na maszt.

Odpowiedzialni za wciąganie flag są chińscy żołnierze. Kiedy z głośników zaczyna rozbrzmiewać hymn złotego medalisty, ich zadaniem jest efektowne rozwinięcie flagi.

Nie zawsze wszystko idzie jednak zgodnie z planem. Niesforna okazała się flaga Norwegii, która nakryła jednego z żołnierzy.

Ten pozostał niewzruszony. Zdołał zachować powagę, co uchwyciły kamery Eurosportu. "Problemów z flagą ciąg dalszy" - skomentowano.

Czytaj także:
Sinusoida polskich skoczków. Są jednak dwie dobre wiadomości!
Chińczycy wściekli na to, co wygaduje Maliszewska. Ostra reakcja!

ZOBACZ WIDEO: Dawid Kubacki pomógł polskiej olimpijce. "Wszyscy się śmiali"

Źródło artykułu: