[tag=34736]
Karl Geiger[/tag] nie może znaleźć sposobu na normalną skocznię w Zhangjiakou. Niemiec miał być faworytem do złotego medalu olimpijskiego, szczególnie na mniejszym obiekcie. Tymczasem treningi i kwalifikacje nie wskazują na to, by mógł włączyć się do walki o najwyższe cele.
W sobotę najpierw był 11. w serii próbnej, a w kwalifikacjach zajął dziewiątą lokatę. To niewielki postęp w stosunku do treningów. Do najlepszych traci jednak sporo. - To był krok we właściwym kierunku, ale przed nami jeszcze długa droga - powiedział lider Pucharu Świata 2021/22, cytowany przez sport.sky.de.
Niemcy martwią się o Geigera, bo upatrywali w nim kandydata do tytułu mistrza olimpijskiego. Szczerą opinię o jego skokach wyraził też Austriak Werner Schuster, który w przeszłości prowadził reprezentację Niemiec. - To nie jest Karl, którego znamy - przyznał na antenie Eurosportu.
Konkurs indywidualny mężczyzn na skoczni normalnej w Zhangjiakou wystartuje w niedzielę o godzinie 12:00. Warto dodać, że Geiger był jedynym reprezentantem Niemiec w czołowej dziesiątce kwalifikacji, które zostały rozegrane w sobotę.
Czytaj także:
- Polska biegaczka zachwycona po biegu. "Mój wynik jest taki, jakbym zdobyła medal"
- Piotr Żyła pięknie odleciał. Zobacz skoki Polaków w kwalifikacjach [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Startują igrzyska olimpijskie w Pekinie. "Aspekt sportowy nie zawsze będzie najważniejszy"