Dyscyplina zadebiutowała na igrzyskach. Oto historyczni medaliści

Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Phil Wizard z Kanady
Getty Images / Elsa / Na zdjęciu: Phil Wizard z Kanady

Reprezentant Kanady Phil Wizard historycznym złotym medalistą zmagań w breakingu na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu. Podczas debiutu dyscypliny na olimpiadzie na podium stanęli także Dany Dann z Francji oraz Victor z USA.

Na sobotni (10 sierpnia) wieczór zaplanowane zostały decydujące pojedynki w breakingu. Przypomnijmy, że dyscyplina ta zadebiutowała w programie igrzysk olimpijskich właśnie przy okazji rywalizacji w Paryżu.

W pierwszej kolejności zawodnicy przystąpili do rywalizacji w czterech ćwierćfinałach. W nich w pierwszej kolejności Francuz Dany Dann pokonał Amerykanina Jeffro. Później rywalizował kolejny z reprezentantów Stanów Zjednoczonych - Victor, który pewnie wygrał z Kazachem Amirem. W następnych pojedynkach Japończyk Shigekix odprawił Holendra Menno, a wyższość Kanadyjczyka Phila Wizarda uznać musiał drugi z Holendrów, Lee.

Po krótkiej, 20-minutowej przerwie rozegrane zostały pojedynki półfinałowe. W pierwszym z nich zaciętą walkę stoczyli Dany Dann i Victor. Ostatecznie Francuz okazał się minimalnie lepszy i awansował do finału. Jego rywalem został Kanadyjczyk Phil Wizard, który bez żadnych problemów ograł Japończyka Shigekixa.

Zanim rozegrane zostało decydujące starcie, odbyła się amerykańsko-japońska rywalizacja o brązowy medal. Ta jednak była bardzo jednostronna, bowiem reprezentant USA Victor pewnie rozprawił się z Japończykiem Shigekixem.

Po ich pojedynku odbyła się ostatnia potyczka w breakingu na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu. Każdy, kto oczekiwał starcia godnego finału mocno się zawiódł, bo doszło do dominacji. Francuz Dany Dann nie miał nic do powiedzenia podczas rywalizacji z Kanadyjczykiem Philem Wizardem, który sięgnął po historyczny złoty medal.

Przeczytaj także:
"Polacy mieli to z tyłu głowy". Mistrz olimpijski nie ma wątpliwości

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Fornal: staram się od tego odciąć

Źródło artykułu: WP SportoweFakty