W poniedziałek, 26 czerwca odbyły się pierwsze spotkania w badmintonie podczas Igrzysk Europejskich. Polskich akcentów oczywiście nie brakowało. Biało-Czerwoni mieli jednak zmienne szczęście w swoich pojedynkach.
Wiktoria Dąbczyńska musiała uznać wyższość Holenderki Jaymie Laurens. Wyrównany był tylko pierwszy set, w drugim zdecydowanie dominowała rywalka.
Następnie jednak swojego przeciwnika zdeklasował Dominik Kwinta. Rumun Teodor Ciooroboiu zdobył jedynie pięć punktów w całym spotkaniu.
Zwycięstwa zanotował także nasz mikst, czyli Paweł Smiłowski i Magdalena Świerczyńska. Do rozstrzygnięcia ich meczu z Bułgarami Iljanem Stojnowem i Hristomirą Popowską potrzebny był trzeci set, w którym zdecydowanie lepiej radzili sobie Polacy. Ci tak naprawdę nie popisali się jedynie w premierowej odsłonie, która była bardzo wyrównana.
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #1. Zaskakujące wyznanie Adrianny Sułek. "Nie chciałam już trenować"
Żadnej wygranej nie zanotowaliśmy jednak w deblu. Miłosz Bochat i Robert Cybulski przegrali z Francuzami, których reprezentowali Christo i Tom Popovie. Pojedynek ten rozstrzygnął się w trzeciej partii.
Z kolei Dominika Kwaśnik i Kornelia Marczak dostały solidną lekcję badmintona od Bułgarek Gabrieli i Stefani Stojewów. W całym spotkaniu Polki zdobyły jedynie dziesięć punktów.
Kobiety - Grupa E:
Wiktoria Dąbczyńska - Jaymie Laurens (Holandia) 0:2 (21:23, 10:21)
Mężczyźni - Grupa A:
Dominik Kwinta – Teodor Ioan Cioroboiu (Rumunia) 2:0 (21:3, 21:2)
Mikst - Grupa B:
Paweł Smilowski / Magdalena Świerczyńska - Iliyan Stoyonov / Hristomira Popovska (Bułgaria) 2:1 (25:27, 21:12, 21:14)
Debel kobiet - Grupa A:
Dominika Kwaśniak / Kornelia Marczak – Gabriela Stoeva / Stefani Stoeva (Bułgaria) 0:2 (4:21, 6:21)
Debel mężczyzn - Grupa D:
Miłosz Bochat / Robert Cybulski – Christo Popov / Toma Junior Popov (Francja) 1:2 (13:21, 21:16, 14:21)