Bardzo dobre oceny polskich sędziów hokejowych

Siedmiu polskich sędziów hokejowych, którzy w sezonie 2010/11 prowadzili mecze hokejowych Mistrzostw Świata zostało bardzo dobrze ocenionych przez obserwatorów Międzynarodowej Federacji Hokeja na Lodzie (IIHF).

W tym artykule dowiesz się o:

Pięciu z sędziów (główni: Włodzimierz Marczuk, Przemysław Kępa; liniowi Artur Hyliński, Wojciech Kolusz i Sławomir Szachniewicz) otrzymało oceny, które oznaczają, że w przyszłym sezonie powinni być nominowany na imprezę co najmniej tej samej klasy lub wyżej.

Z kolei sędzia główny Paweł Meszyński oraz liniowy Mariusz Smura zaprezentowali się tak korzystnie, że obserwatorzy zdecydowali się przyznać im wysokie oceny pozwalające na awans do wyższego szczebla MŚ. W przypadku Pawła Meszyńskiego, laureata Plebiscytu "Hokejowe Orły" z 2010 i 2011 roku, amerykański obserwator sugeruje awans nawet o dwie klasy, co jest niezwykłą rzadkością w środowisku sędziowskim. Tym samym Paweł Meszyński będzie mógł prowadzić wszystkie imprezy hokejowe poza turniejem Zimowych Igrzysk Olimpijskich.

W 60-punktowej skali sędziowskiej IIHF (0-29 do poprawy; 30-35 zadawający; 36-44 dobry; 45-60 wyróżniający) polscy arbitrzy hokejowi otrzymali średnią 44,9 pkt. Na tę sumę składają się poszczególne oceny za:

1) podejmowane decyzje

2) prezencję i sposób poruszania się

3) zarządzanie grą

4) wygląd i sprawność fizyczna

5) pozycjonowanie

6) opanowanie

7) umiejętność uczenia się

8) techniki i procedury IIHF

9) postawę

10) umiejętność jazdy na łyżwach

11) świadomość

12) konsekwencję

13) komunikację i raportowanie

14) pracę zespołową

15) techniki sygnalizacji

16) znajomość języków obcych

Komentarze (0)