F1. Wielki powrót do Williamsa. Były mistrz świata znów w zespole

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: George Russell

Williams zbroi się przed startem nowego sezonu F1. Do ekipy dołączył Jenson Button, który przed 21 laty debiutował w F1 właśnie w barwach Williamsa. Mistrz świata z sezonu 2009 ma pomóc ekipie z Grove w powrocie do dawnej formy.

Williams przechodzi przez proces zmian, za którymi stoi Dorilton Capital - nowy właściciel zespołu Formuły 1 z Grove. Szefowie amerykańskiego funduszu inwestycyjnego niedawno mianowali Josta Capito nowym szefem ekipy z Grove, a ten układa firmę po swojemu.

W ramach restrukturyzacji do zespołu F1 dołączył Jenson Button. Brytyjczyk bardzo dobrze zna pracowników i fabrykę w Grove. To właśnie w barwach Williamsa debiutował w królowej motorsportu przed 21 laty. Button ma za sobą długą i owocną karierę. W sezonie 2009, będąc związanym z Brawn GP, został mistrzem świata F1.

Button ma pomagać inżynierom Williamsa, udzielając wskazówek co do rozwoju bolidu. Będzie też wspierać młodych kierowców, jak i członków akademii talentów, przy okazji wyścigów F1. Były mistrz świata ma być obecny w garażach zespołu podczas wybranych weekendów Grand Prix.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szaleństwo w Sao Paulo. Fanatyczni kibice wyszli na ulice!

Mimo podjęcia pracy w Williamsie, Button nie zrezygnuje z roli eksperta telewizyjnego. Nadal ma zajmować się analizowaniem wyścigów F1 w telewizji Sky Sports.

- Cieszę się, że po raz kolejny mogę powiedzieć "podpisałem kontrakt z Williamsem". Gdy miałem 19 lat i dołączyłem do tego zespołu, był to moment zmieniający moje życie. Od tamtych wydarzeń minęło ponad 20 lat, a ja czuję jakbym nigdy nie odszedł z Williamsa - powiedział Button.

- Sir Frank Williams uwierzył we mnie, za co będę mu wdzięczny do końca życia. Dlatego jestem niesamowicie podekscytowany perspektywą powrotu i pomocy zespołowi, który znów chce odnosić sukcesy w F1. Przed nami sporo ciężkiej pracy, ale nie mam wątpliwości, że przyszłość Williamsa rysuje się w niesamowicie jasnych barwach. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia pracy - dodał były mistrz świata F1.

Na pomysł nawiązania współpracy z Jensonem Buttonem wpadł Jost Capito. - To kolejny pozytywny krok, za sprawą którego możemy rozwijać ekipę na torze, jak i poza nim. Jenson od zawsze był przyjacielem Williamsa, więc wspaniale jest go powitać z powrotem w naszej rodzinie - powiedział nowy szef.

Czytaj także:
Carlos Sainz zadebiutuje w Ferrari
Ciąg dalszy skandalu w F1. Mongolia chce zmian

Komentarze (0)