F1: projekt toru w Arabii Saudyjskiej zapiera dech w piersiach. "Niezwykle wizjonerski"

Twitter / qiddiya / Na zdjęciu: projekt toru Qiddiya w Arabii Saudyjskiej
Twitter / qiddiya / Na zdjęciu: projekt toru Qiddiya w Arabii Saudyjskiej

Arabia Saudyjska ma wkrótce dołączyć do kalendarza F1. Wyścig w tym kraju miałby się odbyć już w roku 2021. Przy okazji Rajdu Dakar Saudyjczycy zaprosili do siebie osoby związane z F1, aby pokazać, w którym miejscu powstanie tor.

Aż 60 mln dolarów rocznie ma płacić Arabia Saudyjska za prawo do organizacji wyścigów Formuły 1 (czytaj więcej o tym TUTAJ). Kraj chce mocno postawić na promocję poprzez sport, dlatego zorganizował w tym roku po raz pierwszy Rajd Dakar.

W piątek, przy okazji ostatniego etapu rajdu, odbyła się tam dodatkowa impreza "Qiddiya Trophy". Zaproszenie na nią otrzymały osoby związane z F1 - Alex Wurz, Damon Hill, Romain Grosjean, David Coulthard i Nico Hulkenberg.

Czytaj także: Kobiety w F1 tylko po to, by przyciągać uwagę

Pod wrażeniem wizji toru w Arabii Saudyjskiej i tamtejszych planów był Wurz. - Projekt obiektu w Qiddiyi jest niezwykle wizjonerski, daje nam niesamowite możliwości. Możemy stworzyć prawdziwą arenę wyścigową dla kierowców, świetną również dla oglądających - powiedział Wurz, który jeszcze do niedawna był doradcą Williamsa w F1.

ZOBACZ WIDEO Arabia Saudyjska się zmienia. To nie tylko Dakar, ale też inne wielkie imprezy

- Qiddiya ma wszystko, aby stać się stolicą motorsportu, jeśli chodzi o cały świat - dodał Wurz, zwracając uwagę na to, że Arabia Saudyjska organizuje też m.in. Formułę E.

Nowy tor w Arabii Saudyjskiej ma być gotowy dopiero w roku 2023. Zanim będzie można na nim organizować wyścigi F1, kierowcy królowej motorsportu mieliby rywalizować na ulicach miasta.

Czytaj także: Robert Kubica jako "dobry kierowca"

- Budujemy infrastrukturę, aby organizować największe i najlepsze wydarzenia w sportach motorowych. Nie tylko w F1, ale również w innych kategoriach - powiedział na łamach "L'Equipe" Michael Reininger, dyrektor generalny spółki odpowiedzialnej za Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

W Qiddiyi ma funkcjonować m.in. specjalna kolejka górska, która ma być poprowadzona wzdłuż nitki wyścigowej. Dzięki niej wybrani kibice będą mogli podążać tuż za kierowcami i z bliska śledzić to, co dzieje się na torze.

Komentarze (0)