Carlos Sainz jr. drugi sezon z rzędu reprezentuje barwy satelickiego zespołu Red Bulla, Toro Rosso. Hiszpan w ostatnim wyścigu w Hiszpanii sięgnął po życiowy rezulat zajmując 6. miejsce. Choć 21-latek wciąż myśli o byciu mistrzem z Red Bullem, to jego umiejętności przyciągają zainteresowanie innych ekip.
Dziennik AS donosi, że Sainz znalazł się na krótkiej liście Ferrari dla potencjalnych następców Kimiego Raikkonena. Hiszpan miałby być idealnym uzupełnieniem Sebastiana Vettela, a jednocześnie kierowcą z przyszłością we włoskiej stajni.
Ferrari wciąż jednak jasno nie określiło czy Raikkonen pozostanie w zespole także na kolejny sezon. W takim wypadku Sainz może skorzystać z innych ofert. Do zmiany składu przymierza się podobno fabryczna ekipa Renault.
Francuzi mają być niezadowoleni z postawy Jolyona Palmera, zaś Sainz mógłby pójść drogą swojego rodaka Fernando Alonso, który w młodym wieku zapewnił Renault dwa tytuły mistrza świata.
ZOBACZ WIDEO Rajd Akropolu: efektowna szarża Kajetanowicza