Dwukrotny mistrz świata triumfował w ubiegłorocznym wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii po starcie z szóstego pola. W tym roku Lewis Hamilton będzie miał szanse na trzecie zwycięstwo w domowej rundzie mistrzostw świata. [ad=rectangle]
- Nie mogę w żaden sposób opisać tego, co przeżyłem w ubiegłym roku - wznieść trofeum na oczach rzeszy fanów, po tylu latach i po tak trudnym początku weekendu - powiedział Hamilton.
- Jestem ogromnie szczęśliwy, że mam swoich fanów na całym świecie, ale zwycięstwa przed własną publicznością, to coś zupełnie innego. To na zawsze pozostanie ze mną - dodał.
Mercedes wydaje się naturalnym faworytem do zwycięstwa na Silverstone. Niemiecki zespół, który wygrał w tym roku 7 z 8 wyścigów, ma swoją siedzibę w Brackley i również traktuje najbliższe Grand Prix jak domową rundę.
- Mamy w tym roku świetny bolid - nawet lepszy niż w 2014 - który powinien pasować do tego toru. Dlatego postaramy się go wykorzystać do maksimum - oznajmił Hamilton. - Chłopaki z fabryki zasługują na wielki wynik w domowej rundzie, a ja chcę widzieć szalejące Silverstone po wywieszeniu flagi w biało-czarną szachownicę! - podsumował.
GP Wielkiej Brytanii: Lewis Hamilton chce znów wygrać domowy wyścig
Pamiętający smak ubiegłorocznego zwycięstwa na torze w Silverstone Lewis Hamilton zapewnia, że nie marzy o niczym innym jak o kolejnej wiktorii na oczach swoich kibiców.