Zespoły F1 domagają się tańszych silników

Większość zespołów Formuły 1 nie stać na zapłacenie cen proponowanych przez producentów silników za nowe jednostki V6, które będą obowiązywać od nowego sezonu. Problemy ma nawet Lotus.

W tym artykule dowiesz się o:

Według niemieckiego dziennika Bild jedynie Ferrari, McLaren, Mercedes oraz Red Bull nie mają problemów, jeśli chodzi o cenę nowych jednostek V6 o pojemności 1,6 litra, które zaczną obowiązywać od sezonu 2014.

Największą zmorą okazuje się francuski koncern Renault, który życzy sobie za swój napęd około 23 milionów euro za sezon. Problem z uiszczeniem takiej kwoty mają jego klienci: Williams, Caterham, Toro Rosso, a także liczący się w walce o tytuł w bieżącym sezonie Lotus.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Bardziej konkurencyjne ceny dyktują dwaj inni dostawcy silników. Mercedes wymaga za swoje jednostki napędowe około 18-20 milionów euro za sezon. Z usług niemieckiego producenta korzystać będą McLaren oraz Force India. Sauber i Marussia zapłacą zaś Ferrari za jego motor około 15 milionów euro.

Przypomnijmy, że od sezonu 2015 do Formuły 1 wraca Honda, która nawiązała współpracę z McLarenem. Japoński koncern nie wyklucza jednak, że może napędzać inne zespoły F1.

Źródło artykułu: