- Jeśli mam być szczery to Nico powinien stanąć tu dziś zamiast mnie. Przez cały wyścig miał o wiele lepsze tempo ode mnie - powiedział Lewis Hamilton stojąc na najniższym stopniu podium.
Anglik w barwach Mercedesa był zdecydowanym liderem zespołu od początku wyścigu. Hamilton próbował od startu nawiązać równą walkę z prowadzącymi zawodnikami Red Bulla. W trakcie zawodów sytuacja zaczęło się jednak stopniowo zmieniać. Dobra jazda Nico Rosberga pozwoliła mu awansować na wysoką czwartą lokatę. Zespół nie pozwolił mu jednak na ryzyko ataku na jadącego na trzeciej pozycji Hamiltona, mimo iż ten miał wyraźne problemy ze swoimi oponami.
- Stoczyliśmy dzisiaj trudną walkę z Red Bullem. Nie radziłem sobie najlepiej z oponami, które zużywały się szybciej niż się tego spodziewałem. Dodatkowo bardzo wcześnie musiałem zacząć oszczędzać paliwo, przez co straciłem wiele cennego czasu - stwierdził Hamilton.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Lewis Hamilton był pełen uznania dla zachowania Nico Rosberga, który mimo iż w końcówce był szybszym z dwójki kierowców Mercedesa, to postanowił zastosować się do zaleceń zespołu.
- To świetny kolega. Powiedziałem mu, że wykonał fantastyczną robotę i przeprosiłem go. Nico zasłużył, aby znaleźć się dzisiaj na moim miejscu. Z punktu widzenia pozycji zespołu w klasyfikacji mistrzostw ich decyzja była logiczna, ale Nico pojechał dzisiaj o wiele bardziej inteligentnie ode mnie. W przyszłości postaram się mu odwdzięczyć - skomentował Hamilton.