Koronawirus. Centrum fitness w Krakowie zamieniło się w... sklep i kościół. Policja przeprowadziła dwie kontrole

PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: siłownia
PAP / Grzegorz Michałowski / Na zdjęciu: siłownia

Krakowska policja w weekend weszła do centrum fitness "Atlantic Sports Fitness Siłownia Squash Klub". Na obiekcie, pomimo zakazu rządowego, ćwiczyło nawet kilkanaście osób.

- W sobotę kilka, a w niedzielę kilkanaście osób, ćwiczyło na siłowni. Zarówno personel jak i osoby ćwiczące zostały wylegitymowane, zabezpieczyliśmy dokumentację fiskalną i zawnioskowaliśmy o monitoring - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty mł. insp. Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Rzecznik krakowskiej policji potwierdził, że skontrolowanym miejscem było centrum fitness "Atlantic Sports Fitness Siłownia Squash Klub". Według informacji zamieszczonej na facebookowym koncie centrum, od soboty funkcjonuje tam... sklep "ATLANTIC" ze sprzętem do ćwiczeń, a także... "Kościół Zdrowego Ciała" (więcej TUTAJ)!

- Personel złożył oświadczenie na temat powodów funkcjonowania lokalu pomimo obostrzeń sanitarnych. Aktualnie weryfikujemy, czy jest to zgodne z przepisami. Sprawę konsultujemy z innymi urzędami, w tym w szczególności z sanepidem. Tak więc decyzja o ewentualnych sankcjach jeszcze nie zapadła - przekazał naszemu portalowi mł. insp. Gleń.

Centrum fitness podnosi, że działa zgodnie z prawem. W "sklepie" umożliwia odpłatnie testowanie maszyn, a w "kościele" odbywają się zgromadzenia religijne. Ponadto, organizuje zawody w squasha bez udziału publiczności.

"My nie tylko walczymy o zdrowie! My teraz walczymy o przetrwanie! O nasze miejsca pracy! O ludzi, którzy wrócili i stęsknili się za nami! O możliwość wyboru!" - napisała na Facebooku Manager Atlantic Sports Marta Jamróz.

Od soboty (17.10), ze względu na znaczny wzrost liczby dziennych zakażeń koronawirusem, w Polsce zostały zamknięte siłownie, baseny i kluby fitness (zarówno w strefie żółtej, jak i czerwonej). Korzystać z nich może tylko niewielka grupa osób (sportowcy oraz uczniowie i studenci w ramach zajęć lekcyjnych), dla której rząd premiera Mateusza Morawieckiego w ostatniej chwili złagodził obostrzenia (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ekspert krytycznie o zamknięciu stadionów. "Takie gwałtowne restrykcje są przesadą"