Słynna tenisistka napięła bicepsy. Duże zaskoczenie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard
Instagram / Na zdjęciu: Eugenie Bouchard
zdjęcie autora artykułu

Eugenie Bouchard uchodziła za wielki talent w kobiecym tenisie, ale od dłuższego radzi sobie dość przeciętnie. Fani jednak już się nie dziwią, gdy zobaczyli zdjęcia, które dla żartów wrzuciła do sieci.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=30993]

Eugenie Bouchard[/tag] w pewnym momencie była jedną z najlepszych tenisistek na świecie. Kanadyjka w 2014 roku zajmowała piąte miejsce w rankingu WTA. Coś jednak poszło nie tak, bo dzisiaj 29-latka szybko odpada z turniejów, a w rankingu zajmuje... 327. miejsce.

Kibice często zarzucają jej, że za bardzo skupia się na pozasportowych aktywnościach. Bouchard przez media została okrzyknięta jedną z najpiękniejszych tenisistek na świecie i od kilku lat łączy karierę tenisową z pracą modelki oraz influencerki.

Nowy wpis na Instagramie wywołał duże poruszenie. Kanadyjka w żartach pochwaliła się swoimi mięśniami. Napięła bicepsy i delikatnie mówiąc, nie zrobiły one wrażenia na internautach. Błyskawicznie posypały się wymowne komentarze.

"Musisz więcej pracować nad bicepsami! Do tego potrzebujesz więcej mocy w nogach, aby rywalizować z silniejszymi rywalkami", "Przy tak wielu treningach, które według Instagrama robisz, powinnaś być dużo lepiej zbudowana...", "Co tutaj poszło nie tak?" - piszą fani.

Trudno się dziwić, że kibice są zaskoczeni. W tenisie dobrze zbudowane ramiona są niezwykle ważne, aby rywalizować z najlepszymi. Wystarczy spojrzeć na Igę Świątek, która także jest drobną zawodniczką, ale jednak jej biceps prezentuje się znacznie lepiej, co możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu.

Tak wyglądają bicepsy Bouchard.

A tak prezentują się u Igi Świątek.

Tak wygląda z "nadprogramowymi" kilogramami. Internauci nie wierzą >> Najbardziej wysportowani aktorzy Hollywood - rozpoznaj ich na zdjęciach! >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: On się nic nie zmienia. Ronaldinho nadal czaruje

Źródło artykułu: WP SportoweFakty