Była szczera do bólu przed fanami. Ci podkreślają jedno

Instagram / piszczalllka / Na zdjęciu: Oliwia Mularczyk
Instagram / piszczalllka / Na zdjęciu: Oliwia Mularczyk

Oliwia Mularczyk, zyskująca coraz większe grono fanów w mediach społecznościowych, zdecydowała się na szczere wyznanie. Pod postem polskiej fitnesski bardzo szybko pojawiło się wiele komentarzy.

Oliwia Mularczyk pracuje jak trenerka personalna w Warszawie, ale swoich sił próbuje również na sportowej scenie, startując w zawodach bikini fitness federacji NPC.

Polka bardzo aktywnie prowadzi swój profil w mediach społecznościowych i publikuje wiele zdjęć. Tym razem zdecydowała się pokazać swoją sylwetkę na starcie przygotowań do kolejnych zawodów, a przy okazji zdradziła swoim fanom... że pewnych nawyków nie może się pozbyć.

"Dużo się dzieje, sporo zmian zaszło u mnie, ale pewne nawyki chyba na zawsze ze mną zostaną. Nie mogę doczekać się tego sezonu, podkręcania planu i formy, którą pokażę tym razem na scenie"  - napisała Oliwia Mularczyk.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

Do wpisu sportsmenka dołączyła hasztag, z którego wynika, że na scenę wyjdzie za sześć tygodni.

Post fitnesski był chętnie komentowany przez fanów. Ci podkreślali przede wszystkim, że polska zawodniczka jest dla nich wielką inspiracją. "Odwieczna inspiracja", "Wzorowa inspiracja" - pisali.

Zobaczcie sylwetkę Oliwi Mularczyk na starcie przygotowań do zawodów:

Czytaj także:
"Szanuje za charakter". W upały "Pudzian" zaimponował
"Proszę Jezu, pomóż mi". Dramat legendy

Źródło artykułu: