Pierwszy taki przypadek w historii. Włoski bramkarz z tytułem MVP Euro 2020

Gareth Southgate i rzuty karne. Przekleństwo znów do niego wróciło

22-latek w 2017 roku przejął schedę po Gianluigim Buffonie i od dłuższego czasu był podstawowym bramkarzem "Azzurrich". Roberto Mancini konsekwentnie stawiał na Gianluigiego Donnarummę. Selekcjoner nie zawiódł się na nim.

W niedzielę Donnarumma skapitulował już w 2. minucie po uderzeniu Luke'a Shawa. Włosi doprowadzili do remisu w drugiej odsłonie, bramkę na Wembley zdobył Leonardo Bonucci.

W serii rzutów karnych pokazał prawdziwą klasę - obronił strzały Jadona Sancho oraz Bukayo Saki. Po ostatnim gwizdku sędziego utalentowany golkiper utonął w ramionach kolegów.

ZOBACZ WIDEO: Odpadli z półfinału Euro 2020, ale zostali docenieni. "Są zwycięzcami turnieju"

Młody Donnarumma miał powody do świętowania. Jego postawa została doceniona przez przedstawicieli UEFA. Jest pierwszym bramkarzem w historii, który zgarnął statuetkę dla najlepszego gracza mistrzostw Europy. Odebrał nagrodę z rąk prezydenta Aleksandra Ceferina.

Włoch dołączył do elitarnego grona. W poprzednich latach wyróżnieni byli: Matthias Sammer, Zinedine Zidane, Theodoros Zagorakis, Xavi Hernandez, Andres Iniesta i Antoine Griezmann.

Wystąpił łącznie w siedmiu spotkaniach Euro 2020, może pochwalić się trzema czystymi kontami, tylko cztery razy wyciągał piłkę z siatki. Przypomnijmy, że obronił również "jedenastkę" Alvaro Moraty w ćwierćfinale z Hiszpanią.

Czytaj także:
Trener Włochów we łzach! Podsumował swoich piłkarzy jednym słowem
Euro 2020: zaskakujące rozstrzygnięcie w walce o koronę króla strzelców