Polscy piłkarze wrócili już z Francji, gdzie zakończyli turniej Euro 2016 na ćwierćfinale. Biało-Czerwoni zostali ciepło przywitani przez kibiców na lotnisku, ale nie wszystkim satysfakcjonująca forma piłkarzy Adama Nawałki była w smak.
- Teraz mówimy o euforii, tłumach na lotnisku. Jesteśmy dumni z tego, że chłopcy nie przegrali żadnego meczu. To zabrzmi trochę, jak w polityce, po latach na kolanach, po latach upokorzeń. Jest też delikatny "hejcik", część znajomych, których drażni kultura piłkarska, mówiła: A niech przegrają, niech balon zostanie przekłuty - powiedział dziennikarz sportowy i pisarz Grzegorz Kalinowski.