Robert Lewandowski wciąż czeka na pierwszą bramkę na Euro 2016, a część obserwatorów tłumaczy to zmęczeniem polskiego snajpera. Nie zgadza się z tym Maciej Żurawski, twierdząc, że "Lewy" fizycznie jest odpowiednio przygotowany.
- Nie widać po nim, że jest zmęczony, udowadnia to na meczach. Nie strzela bramek... Każdy ma czasem słabsze dni. Możemy zachodzić w głowę, dlaczego teraz na Euro. Trudno - ocenił "Żuraw".
O wiele ostrzejszy w swoich opiniach był Kamil Kosowski, który wściekł się czytając w zachodniej prasie negatywne opinie na temat naszej "dziewiątki".
- Nie możemy powiedzieć, że Robert gra źle. Po prostu mnie krew zalewa, gdy słyszę te absurdy na temat naszego kapitana - dodał.
Trzeba wierzyć Wiara czyni cuda . JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA Czytaj całość