Portugalia w fazie grupowej Euro 2016 nie wygrała nawet spotkania i po trzech remisach zajęła dopiero trzecie miejsce w grupie F, przegrywając rywalizację z Węgrami i Islandią. W 1/8 ekipa dowodzona przez Cristiano Ronaldo zagra z Chorwacją. Gwiazdor Realu Madryt ponownie będzie niespełniony, pomimo tego, że w ostatniej rywalizacji dwukrotnie trafił do siatki?
- Wszystko jest podporządkowane pod Ronaldo. Portugalczycy zaprzepaścili dwa pierwsze mecze, a Cristiano wtedy rozczarował. Było widoczne, że nie chciał podawać, strzelał na bramkę - komentował Maciej Żurawski.
Wyrazisty w swoich opiniach był drugi z ekspertów WP SportoweFakty, Kamil Kosowski. Były reprezentant Polski zastanawia się, czy bez Ronaldo drużyna Fernando Santosa nie byłaby... lepsza.
- Ta reprezentacja, razem z trenerem i całą federacją jest więźniem Cristiano Ronaldo, jest od niego uzależniona. Gdyby tego piłkarza zabrakło w kadrze, to byłby światowy skandal, ale nie wiem, czy to nie byłaby jedyna droga do tego, by Portugalia osiągała sukcesy - dodał "Kosa".
bez gwiazd można grać polska pokazała ze jako zespół może coś osiągnąć a nie jednostki. Jednostki zostały w reklamach i ligach