Maciej Żurawski ma pewne zastrzeżenia do gry taktycznej Polski w spotkaniu z Ukrainą. Ekipa Adama Nawałki nie zagrała w sposób porywający, ale dowiozła do końca minimalne zwycięstwo.
- Mimo wszystko, chyba źle rozegraliśmy ten mecz taktycznie. Spotkanie na pewno się podobało, bo gra była otwarta, obserwowaliśmy wymianę ciosów. Powinniśmy częściej grać z kontry w takich wypadkach, wtedy byłoby mniej nerwów - powiedział "Żuraw".
Kamil Kosowski twierdzi, że ta rywalizacja była pełna sprzeczności - z jednej strony był to pokaz ofensywy, a z drugiej momentami wybieg bezradności w tyłach.
- Zagraliśmy najlepszy mecz pod względem kreowania sytuacji z przodu, mieliśmy cztery dogodne sytuacje. Natomiast w defensywie był to nasz najgorszy występ. Mieliśmy problemy w środku - ocenił "Kosa".