Polacy zrobili pierwszy udany krok na mistrzostwach Europy i odprawili Irlandię Północną. Wielkie wrażenie na wszystkich zrobił Bartosz Kapustka - 19-latek grał bez kompleksów i momentami był motorem napędowym Biało-Czerwonych. Maciej Żurawski komplementuje również Jakuba Błaszczykowskiego.
- Nie będę wyróżniał jednego zawodnika. Wskażę Bartosza Kapustkę i Jakuba Błaszczykowskiego - zrobili najlepszą i najjaśniejszą robotę. Kapustka przeprowadzał indywidualne akcje, oddał kapitalny strzał. Pracował także przy odbiorze - powiedział były kapitan kadry.
Kamil Kosowski zauważa, że pomimo świetnego wejścia w turniej, Kapustka może usiąść na ławce rezerwowych w czwartkowym spotkaniu z Niemcami.
- Chwalimy Kapustkę, ale jeżeli wszyscy będą zdrowi, to możliwe, że kolejny mecz zacznie na ławce i nie będzie mógł mieć żadnych pretensji do trenera. Kapustka i Błaszczykowski narobili wiatru, ale ktoś bramkę musiał strzelić. Pochwaliłbym Milika, że odnalazł się w tej sytuacji - dodał drugi z ekspertów WP SportoweFakty.