Największą bolączką reprezentacji Polski przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy jest formacja obronna. Tym bardziej, że nasza defensywa została osłabiona absencją Macieja Rybusa. Kto powinien zastąpić kontuzjowanego gracza?
- Oprócz Kamila Glika i Łukasza Piszczka nie mamy klarownej defensywy. Oni grają na swoich pozycjach w mocnych klubach i gwarantują nam pewną jakość. Mnie na lewej stronie najbardziej przekonywałoby ustawienie Jakuba Wawrzyniaka, naturalna lewa noga i jakość w defensywie - komentował w programie #dziejesienaeuro Kamil Kosowski, były reprezentant Polski.
Najważniejszym punktem obrony według Macieja Żurawskiego jest Kamil Glik. Kto stworzy z nim duet środkowych defensorów?
- Tak jak powiedział "Kosa", na tych pozycjach nie mamy pewnych punktów. Glik jest kręgosłupem drużyny narodowej, ale partner grający obok niego na pewno nie będzie na takim poziomie jak on. Trener postawi na tego piłkarza, który najlepiej rozumie się z Kamilem. Na lewej obronie najlepszym i najprostszym rozwiązaniem byłby Jakub Wawrzyniak - dodał Żurawski.