Czytaj w "PN": rozczarowania Euro 2016

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Patrice Evra (z lewej)
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: Patrice Evra (z lewej)

Piłkarze, którzy zostali zgłoszeni do Euro 2016 jechali do Francji z wielkimi nadziejami. Żaden nie zakładał, że mu się tam nie powiedzie. Zawsze jest jednak tak, że komuś nie dopisze szczęście, a ktoś w najważniejszym momencie rozczaruje.

Pechowa trzynastka

Oto trzynastu piłkarzy, dla których Euro 2016 okazało się pechowe. Powody bywały bardzo różne - niespodziewany spadek formy, nieumiejętność poradzenia sobie z presją, kontuzja, czy przesadne dążenie do sukcesu.

13. HARIS SEFEROVIĆ

Szwajcarski napastnik na francuskim turnieju specjalizował się w pudłowaniu w dogodnych sytuacjach. W pierwszym spotkaniu z Albanią miał kilka znakomitych okazji do zdobycia bramki, ale żadnej nie potrafił wykorzystać. Jednak zespół odniósł zwycięstwo, więc selekcjoner Vladimir Petković zaufał Harisowi także w meczu z Rumunią. Tyle że tym razem już nie dał mu dograć do końca, lecz zmienił po godzinie. Nic dziwnego, że Seferović nie wyszedł w podstawowym składzie na mecz z Francją, pojawił się na boisku dopiero na ostatni kwadrans. W 1/8 finału z Polską napastnik Eintrachtu Frankfurt ponownie wybiegł w pierwszym składzie i chociaż grał przez 120 minut, nie potrafił zmusić do kapitulacji Łukasza Fabiańskiego. Nie został także wyznaczony do pierwszej piątki egzekwujących rzuty karne w konkursie jedenastek, co w przypadku środkowego napastnika i króla strzelców juniorskiego mundialu sprzed kilku lat, musiało dziwić.

12. BASTIAN SCHWEINSTEIGER

Po wyeliminowaniu reprezentacji Niemiec w półfinale został uznany za kozła ofiarnego. Bo to po jego zagraniu ręką na polu karnym pod koniec pierwszej połowy został podyktowany rzut karny, którego na gola zamienił Antoine Griezmann i Francja objęła wtedy prowadzenie 1:0. Kapitan niemieckiej reprezentacji po raz pierwszy w tym turnieju wybiegł w pierwszym składzie, Joachima Loewa zmusiła do tego kontuzja Samiego Khediry. Borykający się od dawna z kłopotami zdrowotnymi Schweini nie był jednak przygotowany do gry na tak wysokim poziomie, więc selekcjoner zmienił go w 79 minucie potyczki w Marsylii. Dodajmy, że spotkania ćwierćfinałowego z Włochami pomocnik Manchesteru United również nie wspomina najlepiej. Wszedł wprawdzie na boisko dopiero w drugiej połowie, ale musiał grać nie tylko do końca czasu podstawowego, lecz także w dogrywce. Natomiast w konkursie rzutów karnych nie wykorzystał jedenastki. Z tym, że wtedy jego skórę ocalili koledzy z drużyny, ponieważ mistrzowie świata przeszli dalej.

(…)

5. ANDRIJ JARMOŁENKO

Widziano w nim piłkarza, który może grać jak Arjen Robben. Tymczasem na francuskim czempionacie skrzydłowy Dynama Kijów okazał się symbolem nieudolności reprezentacji Ukrainy. Drużyny skłóconej, w której każdy ciągnął w swoją stronę. Na dodatek Jarmołenko był jednym z głównych bohaterów konfliktu, kilka tygodni przed finałami Euro 2016 pobił się z pomocnikiem Szachtara - Tarasem Stepanenko. Niby konflikt załagodzono, ale na boisku widać było, że coś jest nie tak. W przypadku Jarmołenki problemem jest zbyt długie tkwienie w krajowym kotle i niechęć do spróbowania sił w klubie zagranicznym, a przecież wkrótce skończy 27 lat. Zwyczajnie przestał się rozwijać, był lepszym piłkarzem, gdy przed trzema laty potrafił rozmontować defensywę naszej reprezentacji, niż ostatnio podczas meczu z Polską w Marsylii. Na dodatek za ukraińską drużyną ciągnie się podejrzenie zażywania niedozwolonych środków, po wyjeździe Sbornej z Francji w hotelu znaleziono zużyte strzykawki i podejrzane medykamenty.

(…)

Zbigniew Mroziński


CAŁE ZESTAWIENIE MOŻNA ZNALEŹĆ W NOWEJ "PIŁCE NOŻNEJ"

ZOBACZ WIDEO Jan Tomaszewski: Milik na mundialu w Rosji będzie jak Grzegorz Lato (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)