Euro 2016: Tłumy kibiców w Słubicach powitały i podziękowały Łukaszowi Fabiańskiemu

WP SportoweFakty / Dawid Lis
WP SportoweFakty / Dawid Lis

Tłumy kibiców czekały w piątek pod słubickim Urzędem Miasta, gdzie zorganizowane zostało spotkanie z Łukaszem Fabiańskim. Bramkarz reprezentacji Polski przez kilka godzin rozdawał autografy.

W piątek, chwilę po godzinie 13 na scenie pod Urzędem Miasta w Słubicach pojawił się Łukasz Fabiański. Wychowanka miejscowej Polonii przywitało około tysiąc osób, głównie młodych kibiców piłki nożnej.

Bramkarz reprezentacji Polski otrzymał prezenty od władz miasta, a także od Andrzeja Martyniaka, prezesa pierwszego klubu Fabiańskiego, a była to m.in. złota odznaka honorowa za zasługi dla piłkarstwa lubuskiego.

Były także niespodzianki od kibiców. Zespół Jerzyki zaśpiewał specjalnie przygotowaną piosenkę na cześć Fabiańskiego. Fani futbolu przywitali swojego zawodnika także gromkim "dziękujemy" oraz "sto lat". - Jestem bardzo wdzięczny za wasze wsparcie - mówił ze łzami w oczach na scenie przy magistracie reprezentant Polski.

31-latek także publicznie zadeklarował, że chce jeszcze kilka lat pograć w piłkę i ma nadzieję, że to dopiero początek nowej ery w polskiej piłce. - To był tylko ćwierćfinał. Przeżycie było naprawdę fajne. Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy dążyć do czegoś więcej i będziemy się starali, żeby troszkę namieszać w piłce. Mam nadzieję, że najbliższe eliminacje zakończymy sukcesem i to pozwoli nam tworzyć nową historię - przyznał.

"Fabian" ze sceny wyrzucił trzy piłki z autografem, a następnie robił "selfie" z całym tłumem. Po części oficjalnej bramkarz Biało-Czerwonych udał się do sali w urzędzie, gdzie przez kilka godzin rozdawał autografy i pozował do zdjęć z kibicami.

ZOBACZ WIDEO Polski biznesmen rządzi francuskim klubem. To "Kanarki" o wspaniałej tradycji

Źródło artykułu: