Jak informuje "Przegląd Sportowy", polscy piłkarze za udział w Euro 2016 dostaną do podziału około 8 milionów złotych. Najmniejsza premia wynosić będzie 160 tysięcy złotych, największa ponad pół miliona. Kwota uzależniona jest od specjalnego systemu punktowego, który zaproponowali sami piłkarze.
Dodajmy, że Polski Związek Piłki Nożnej od UEFA za udział w Euro 2016 otrzyma aż 14,5 miliona euro. Podczas rozmów przed mistrzostwami ustalono, że 40 procent kwoty zarobionej przez PZPN, pomniejszonej o koszta pobytu kadry we Francji, trafi na konta piłkarzy.
Kadrowicze zdecydowali, ze premie zostaną podzielone według specjalnego systemu. Najwyżej punktowane było znalezienie się w podstawowym składzie (3 pkt), 2 punkty otrzymywał piłkarz wchodzący z ławki rezerwowych, a po jednym punkcie dostawali zawodnicy, którzy nie weszli na boisko.
Tym samym największe premie otrzymają Kamil Glik, Artur Jędrzejczyk, Grzegorz Krychowiak, Michał Pazdan, Arkadiusz Milik i Robert Lewandowski, którzy każdy mecz Euro 2016 rozpoczynali w podstawowym składzie. Dodatkową premię ma otrzymać również Adam Nawałka.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. "Porozmawiajmy o... sporcie": Euro 2016 sukcesem reprezentacji? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}