Podczas turnieju, który odbył się w Meksyku Biało-Czerwoni zajęli 3. miejsce w grupie F, zdobywając trzy punkty po remisie z Marokiem (0:0), zwycięstwie z Portugalią (1:0) oraz porażce z Anglią (0:3). Dziś to byłyby cztery oczka, ale wtedy za wygraną przyznawano tylko dwa.
Wówczas - podobnie jak obecnie we Francji - w turnieju także brały udział 24 drużyny, zatem do 1/8 finału awansowały cztery najlepsze ekipy z trzecich lokat i w tym gronie znaleźli się Biało-Czerwoni. Później powodów do radości już nie było, bo ekipa Antoniego Piechniczka odpadła po porażce 0:4 z Brazylią.
Na wcześniejszych mundialach Polacy notowali znacznie większe sukcesy, bo w 1974 i 1982 roku zajmowali 3. miejsce, zaś w 1978 doszli do ćwierćfinału (wówczas była nim druga faza grupowa z udziałem ośmiu zespołów podzielonych na dwie grupy).
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Krychowiak może odejść za 40 mln euro. "Największy transfer w historii polskiej piłki"
Po 1986 roku - aż do Euro 2016 - sukcesów zabrakło. Na mistrzostwach świata w Korei Południowej i Japonii (2002) oraz Niemczech (2006) nie udawało nam się wyjść z grupy. Wygrywaliśmy jedynie mecze o honor (najpierw 3:1 z USA, a cztery lata później 2:1 z Kostaryką).
Podobnie było w dwóch poprzednich edycjach mistrzostw Europy. W 2008 roku kadra Leo Beenhakkera wywalczyła zaledwie jeden punkt (po remisie 1:1 z Austrią), a w 2012 roku w Polsce podopieczni Franciszka Smudy - dwa (po remisach 1:1 z Grecją i 1:1 z Rosją).
Jeśli chodzi o czempionat Starego Kontynentu, to wyjście z grupy we Francji jest osiągnięciem historycznym. Dokonaliśmy tego w trzecim starcie.
Widzie w komentarzach znawców co by wyszli na boisko i lepiej zagrali ?
stres w takich ważnych meczach tez swoj Czytaj całość