Reprezentacja Ukrainy co prawda obecnie skupia się na starciu z Irlandią Północną, ale w przypadku wygranej kluczowy dla losów Ukrainy i Polski będzie ich bezpośrednia konfrontacja. Obie ekipy nie myślą jeszcze o ostatnim spotkaniu fazy grupowej i koncentrują się na najbliższych meczach.
- Przede wszystkim myślimy o najbliższym spotkaniu. A przed nami Irlandia Północna. Dopiero potem skupimy się na Polsce. To jednak dobra drużyna. Do tego meczu musimy podejść dobrze przygotowani - powiedział Andrij Jarmolenko w rozmowie z serwisem polsatsport.pl
Kiedy na konferencji prasowej dziennikarz Polsatu zapytał selekcjonera Ukrainy, Mychajło Fomenkę o sposób na zatrzymanie Roberta Lewandowskiego, Jarmolenko odpowiedział na to pytanie gestem dłoni: "wyciąć go".
- To był oczywiście żart. Wszyscy wiemy, że Lewandowski to znakomity napastnik, jeden z najlepszych w Europie. Wierzę jednak, że nasi obrońcy będą na tyle dobrze go kryć, że nie strzeli nam bramki - tłumaczył ukraiński piłkarz.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. W czym tkwi siła Adama Nawałki? "Charyzmatyczny perfekcjonista, dociera do ludzi"