Po pierwszej połowie było 1:0. Italia prowadziła od 27. minuty, kiedy Antonio Candreva wykonał wzorowo rzut karny. Pomocnik nie przejął się przesądami i najpierw wywalczył, a następnie spożytkował jedenastkę. Finowie nawet nie protestowali.
Obiecująco wyglądała współpraca napastników Simone Zazy z Ciro Immobile. Obaj oddali strzały właśnie po podaniu partnera. Zaza trafił w rękawice Lukasa Hradeckiego, a Immobile spudłował mając przed sobą golkipera. Włosi usypiali rywali, a następnie przyspieszali, przenosząc grę pod bramkę. Dwoił się tam i troił Paulus Arajuuri, czyli obrońca znany z Lecha Poznań.
Finowie przyjechali do Włochów po remisie 1:1 z Belgią. Taki wynik sygnalizował niezłą formę. Zagrali jednak beznadziejnie. Najlepiej przemówią liczby. Drużyna z północy kontynentu oddała zero strzałów celnych, zero zablokowanych i jeden niecelny. Salvatore Sirigu nie miał okazji, by interweniować.
ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: do Francji jedziemy z pokorą i optymizmem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Kibice oczekiwali, że gospodarze udokumentują kolosalną przewagę następnymi golami. W końcu nie postrzelali również w poprzednim meczu ze Szkocją. Po przerwie Italia atakowała, ale długo nie zmieniała typowego dla siebie wyniku 1:0. Być może pomysłem Włochów na sukces na Euro 2016 jest Catenaccio. Akurat w obronie nie mieli sobie nic do zarzucenia.
Dopiero w 71. minucie zmiennik Daniele De Rossi zdobył drugiego gola strzałem głową. Dośrodkowywał Candreva, który w meczu z Finami wywalczył jedenastkę, zdobył bramkę i zanotował asystę. Był zdecydowanie najbardziej produktywnym zawodnikiem. Zwycięstwo Włochów było mało efektowne, ale pewne i tę pewność siebie zabiorą na Euro 2016.
Włochy - Finlandia 2:0 (1:0)
1:0 - Antonio Candreva 27'
2:0 - Daniele De Rossi 71'
Składy:
Włochy: Salvatore Sirigu - Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci (85' Angelo Ogbonna), Giorgio Chiellini - Antonio Candreva (76' Federico Bernardeschi), Marco Parolo, Thiago Motta (63' Daniele De Rossi), Emanuele Giaccherini (63' Stefano Sturaro), Stephan El Shaarawy (69' Alessandro Florenzi) - Simone Zaza (81' Graziano Pelle), Ciro Immobile.
Finlandia: Lukas Hradecky - Kari Arkivuo, Joona Toivio, Paulus Arajuuri, Markus Halsti, Jere Uronen (73' Jukka Raitala) - Alexander Ring (73' Thomas Lam), Tim Sparv, Perparim Hetemaj - Teemu Pukki (46' Robin Lod), Roman Eremenko.
Sędzia: Bas Nijhuis (Holandia).
Czy reprezentacja Włoch zdobędzie medale na Euro 2016? 
