Postawa Szwedów będzie w dużej mierze uzależniona od gry Zlatana Ibrahimovicia. Napastnik Interu Mediolan od dłuższego czasu ma problem z kolanem i nie wiadomo czy wystąpi w premierowym meczu Szwecji. - Kiedy tylko poczuję, że z kolanem jest lepiej, to będę dawał z siebie wszystko na treningach. Wciąż jednak nie jestem w optymalnej dyspozycji. Decyzję o występie podejmę razem z selekcjonerem - powiedział Ibrahimović.
Napastnika Interu w składzie zastąpić może Henrik Larsson, który najlepsze lata ma już za sobą, ale wciąż zdaniem trenera Larsa Lagerbacka może pomóc reprezentacji.
Zarówno Grecja jak i Szwecja nie są typowane przez ekspertów jako te zespoły, które wyjdą z grupy. Przegrany w spotkaniu będzie mógł być już niemal pewien faktu, że turniej zakończy na pojedynkach grupowych.
Jeśli Grecy zagrają tak jak przed czterema laty, czyli po prostu nudno, a Szwedzi znani ze zdyscyplinowania taktycznego, czekać będą na jeden błąd piłkarzy spod Akropolu, wtedy możemy być świadkami nudnego widowiska.
Grecja - Szwecja / wt 10.06.2008 godz. 20:45
Sędzia: Massimo Busacca (Szwajcaria).