MaNa trzyma formę. Europejski Dreamhack Summer wygrał jednak Reynor

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Grzegorz Mana Komincz
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Grzegorz Mana Komincz

W niedzielę zakończyła się europejska letnia edycja Dreamhack - turnieju Starcrafta 2 zaliczanego do cyklu głównego. Najdalej z Polaków dotarł "MaNa", odpadając dopiero w 1/6 finału. Zawody niespodziewanie wygrał Włoch "Reynor".

Rozgrywki toczyły się przez trzy tygodnie. W tym czasie rywalizowało w nich 32 europejskich graczy, wyłonionych we wcześniej rozegranych kwalifikacjach.

Wśród najlepszych Europejczyków znalazło się aż 6 Polaków: Szymon "Ziggy" Filipek, Tymoteusz "Art" Makaran, najwyżej sklasyfikowany w rankingach Mikołaj "Elazer" Ogonowski, oraz Mateusz "Gerald" Budziak, Piotr "SouL" Walukiewicz, Grzegorz "MaNa" Komincz.

Pierwsza trójka pożegnała się z turniejem głównym po grach w ośmioosobowych grupach, z których awans uzyskiwało 4 najlepszych zawodników.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Malwina Smarzek-Godek i jej nowe hobby

Największym zaskoczeniem były oczywiście porażki "Elazera", który ewidentnie nie może odnaleźć formy w ostatnim czasie. Być może wpływ ma na to zmiana balansu gry pomiędzy rasami, którą wprowadził ostatnio producent - firma Blizzard.

Za największego wygranego tej fazy można uznać "Geralda". Wyraźnie widać, że nasz protos intensywnie ćwiczy, a jego forma notuje stały progres.

Ostatecznie o kolejności wśród Polaków zadecydowały, nieszczęśliwie, bratobójcze pojedynki. Najpierw "SouL" wyeliminował z turnieju "Geralda" 3:1, by rundę później uznać wyższość "MaNy" po zaciętym pojedynku 2:3.

Nasz lider wygrał jeszcze z czarnym koniem rozgrywek, rosyjskim zergiem "Vanya", by ostatecznie zakończyć zmagania z ostatecznym triumfatorem.

W finałach spotkała się zdecydowanie najlepsza trójka Europejczyków. Najniższe miejsce na podium zajął francuski terran "Clem". O stopień niżej uplasował się mistrz świata, fiński zerg "Serral", który od dłuższego czasu największe kłopoty ma w grze właśnie przeciwko włoskiemu zergowi "Reynorowi". Jest to chyba jedyny obecnie zawodnik na świecie, który w każdym meczu potrafi zagrozić dominatorowi z Finlandii.

Grzegorz Komincz zarobił w turnieju ponad 3,5 tys. dolarów. Zwycięzca zgarnął ponad 13,5 tys.

Ostateczna klasyfikacja: 1. Włochy "Reynor", 2. Finlandia "Serral", 3. Francja "Clem".
Miejsca Polaków: 5-6 "MaNa", 9-12 "SouL", 13-16 "Gerald", 21-24 "Elazer", 25-28 "Art", 29-32 "Ziggy".

Oficjalna drabinka zawodów
w serwisie liquipedia.
Zobacz także: Klasyfikacje zawodników SC2.

Komentarze (0)