[tag=73859]
LPL[/tag] czyli League of Legends Pro League, to chiński odpowiednik europejskiego LECa. To właśnie z tej ligi wywodzi się zespół wciąż aktualnych mistrzów świata - Invictus Gaming. Ci jednak nie będą najlepiej wspominać letniego splitu. Mistrzowie globu odpadli już w pierwszej rundzie fazy play-off i o samo prawo udziału w nadchodzącym czempionacie będą musieli mierzyć się w chińskim gauntlecie wraz z zespołami Top Esports oraz JD Gaming.
Jeżeli zaś chodzi o sam finał, to ten lepiej rozpoczął się dla zespołu Royal Never Give Up, który triumfował na pierwszej mapie. Przyznać jednak trzeba, że mimo wyraźnej przewagi w złocie, która w pewnym momencie sięgała niemal 9 tysięcy, utrzymywanej przez całą grę, RNG miało duże problemy, aby zakończyć rozgrywkę. FanPlus Phoenix umiejętnie broniło dostępu do własnej bazy, jednak teamfight z 38. minuty zadecydował o ich porażce. Grający Gragasem "Tian" zainicjował walkę rzucając swoje ulti, za którym natychmiast podążył "Doinb" ze swoim Yasuo. Niestety, leśnik Feniksów trafił zaledwie jednego rywala, przez co superumiejętność "Doinba" nie wyrządziła większych szkód w szeregach RNG. Ci natomiast sprawnie eliminowali kolejnych przeciwników, finalnie otwierając sobie drogę do ich Nexusa.
With Elder Drake in hand, @RNGRoyal MELT @FPX_Esports for the clean ace and game 1 of the #LPL Summer Grand Finals!
— LPL (@lplenglish) 6 września 2019
Twitch: https://t.co/DXGkdfwOQo
YouTube: LoL Esports pic.twitter.com/rhtYgOKVpR
Czytaj także: SC2. Piątka Polaków powalczy o triumf podczas WCS Fall w Montrealu
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Przegląd prasy przed meczem Słowenia - Polska. "Rywale Biało-Czerwonych nastawiają się na kontrę"
Druga mapa była jednak zupełnie inną historią. Jedynym elementem wspólnym z pierwszą rozgrywką był fakt, że ponownie pierwsze skrzypce grała Kai'Sa. Tym razem jednak ten strzelec nie był pod kontrolą "Uziego", a "LWXa". Chińczyk niesamowicie imponował swoją grą, mając udział przy wszystkich(!) 16 zabójstwach swojej drużyny. Mecz zakończył się w 29. minucie wynikiem 16-3, a K/D/A "LWXa" wynosiło 10/1/6.
KILLER
— LPL (@lplenglish) 6 września 2019
INSTINCT@FPX_Esports Lwx flies in and DESTROYS @RNGRoyal for an insta-triple kill and game 2! #LPL
Twitch: https://t.co/DXGkdffdYQ
YouTube: LoL Esports pic.twitter.com/loUQVZ8fQH
Trzecia gra teoretycznie toczyła się pod dyktando RNG. Teoretycznie, gdyż choć "Uzi" i spółka cały czas mieli przewagę w złocie, zabójstwach i wieżach, to FPX miało na swoim koncie aż 5 smoków, w tym dwa infernale. Żadne opisy jednak nie oddadzą tego, co działo się w końcówce tego starcia. Najpierw cudem resztki Nexusa wybronili gracze RNG, tylko po to, aby umrzeć o kilka chwil za wcześnie w bazie rywali, po czym ci mogli dokończyć to, co zaczęli kilkadziesiąt sekund wcześniej. Tę akcję trzeba po prostu zobaczyć!
WHAT. IS. THIS. GAME.@FPX_Esports TAKE MATCH POINT AGAINST @RNGRoyal #LPL
— LPL (@lplenglish) 6 września 2019
Twitch: https://t.co/DXGkdffdYQ
YouTube: LoL Esports pic.twitter.com/Y9LfD3jjhz
Czytaj także: Devils.one z awansem na finały ESL EuroCup
Kolejna mapa była przez ponad pół godziny niesamowicie wyrównana. Podobnie jednak jak w przypadku poprzedniej rozgrywki, znów kluczowy okazał się teamfight, gdzie RNG straciło 3 zawodników, nie zabijając przy tym nikogo. Dzięki temu "Doinb" mógł wraz z kolegami łatwo zgarnąć barona i rozpocząć budowanie przewagi. I choć gra trwała jeszcze 10 minut, a FPX do triumfu potrzebowało kolejnego Nashora, to właśnie tamten moment był początkiem końca "Uziego" i spółki.
THE PHOENIX IS IMMORTAL@FPX_Esports win their first ever domestic title against @RNGRoyal in the 2019 #LPL Summer Grand Finals!
— LPL (@lplenglish) 6 września 2019
Twitch: https://t.co/DXGkdffdYQ
YouTube: LoL Esports pic.twitter.com/CupTAPrm1e
FanPlus Phoenix 3:1 Royal Never Give Up
Składy
FanPlus Phoenix
Top: "GimGoon"
Jungle: "Tian"
Mid: "Doinb"
AD Carry: "LWX"
Support: "Crisp"
Royal Never Give Up
Top: "Langx"
Jungle: "Karsa"
Mid: "Xiaohu"
AD Carry: "Uzi"
Support: "Ming"
MVP finału został "Crisp"
Oba teamy zapewniły sobie już udział w Mistrzostwach Świata 2019. O ostatni, trzeci, slot przysługujący Chinom, w gauntlecie powalczą wspomniane już zespoły Top Esports, JD Gaming oraz Invictus Gaming. Turniej ten będzie mieć miejsce w dniach 7-8 września.
The Final Victors
— LPL (@lplenglish) 6 września 2019
Congratulations to @FPX_Esports on winning the 2019 #LPL Summer Grand Finals. They will represent the LPL as our first seed at the 2019 League of Legends World Championship! pic.twitter.com/4RZOVcKCDw