Piątkowe zmagania podczas targów PGA w Poznaniu rozpoczął mecz Team Kinguin z Izako Boars. "Pingwiny" od pierwszych strzałów zaczęły dominować rywali, którzy nie mieli większych szans podczas spotkania w półfinale. Podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego na Overpass pokonali przeciwników 16:6, natomiast na Cache potwierdzili wysoką formę, zwyciężając 16:7.
Do sporej niespodzianki doszło w drugim półfinale, gdzie reprezentanci PACT pokonali zawodników AGO Esports. "Jastrzębie" miały problem z wejściem grę, którą od samego początku świetnie prowadzili Dawid "lunAtic" Cieślak ze swoimi kompanami. Na Overpass i Inferno zespół z Damianem "Furlanem" Kisłowskim w składzie przegrał 7:16 i odpadł z ESL mistrzostw Polski. Bez wątpienia można uznać to za największą niespodziankę całego turnieju.
W finale wszyscy kibice CS:GO w Polsce spodziewali się spotkania Team Kinguin z AGO Esports, jednak ostatecznie "Pingwiny" zmierzyły się z PACT. Drużyna, której kapitanem jest Wiktor "TaZ" Wojtas, pokazała jednak naprawdę wysoką formę i bez większych problemów przeszła przez finał, pokonując rywali 16:13 na Overpass i 16:6 na Cache.
W puli nagród tegorocznej edycji ESL mistrzostw Polski znalazło się 120 tys. złotych. Za zajęcie pierwszego miejsca zawodnicy Team Kinguin otrzymają 45 tys. złotych. Za srebrny medal PACT zgarnie 30 tys. złotych, natomiast Izako Boars i AGO Esports podzielą się kwotą 45 tys. złotych.
ZOBACZ WIDEO "Symboliczne zaproszenie dla branży". Maciej "sawik" Sawicki o esporcie na Stadionie Narodowym