Oprócz nagrody w wysokości 3,4 tys. dolarów on i jego finałowy rywal "ExpecT" zapewnili sobie u organizatorów pokrycie kosztów pobytu w Montrealu podczas zawodów WCS.
Przypomnijmy, że "Has" wygrał głosowanie kibiców na protossa, dzięki czemu wystąpił w prestiżowym turnieju GSL kontra reszta świata, wyprzedzając dosłownie o włos naszego zawodnika, Grzegorza "Manę" Komincza.
Znany ze swoich nieszablonowych zagrywek Tajwańczyk w ostatnim finałowym meczu na oczach rywala zastosował wyśmiewaną nieco taktykę kuźnia-rush. Mimo wizji przeciwnika wybudował mu pod bazą, a potem w liniach wydobywczych canony. Była to zapewne odpowiedź na podobną próbę terrana mapę wcześniej. Tam jednak protoss potrafił wybronić swoją ekspansję przed bunkrem i cyklonami.
ZOBACZ WIDEO Wiktor "TaZ" Wojtas: Chciałbym zagrać na Stadionie Narodowym wypełnionym po brzegi
Eliminacje europejskie odbywają się nieco później. Drugi etap grupowy wystartuje w sobotę o godzinie 16:00, zaś challenger dopiero 28.08. W fazie grupowej będziemy mieli okazję kibicować naszym czołowym graczom "Manie", Arturowi "Nerchio" Blochowi, Mikołajowi "Elazerowi" Ogonowskiemu i Piotrowi "Soul" Walukiewiczowi.
Transmisje z meczów Polaków można będzie oglądać na polskojęzycznych kanałach platformy twitch.tv u "Indiego", "Zedda" oraz "Emila".
Czy podobają Ci się taktyki Hasa? 
