- Mogłem powiedzieć "nie" i zablokować tę walkę. Nie miałem siły spierać się z internautami, dziennikarzami, samym Arturem. Ta walka była strasznym błędem - mówi Andrzej Wasilewski, promotor Artura Szpilki.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
- Mogłem powiedzieć "nie" i zablokować tę walkę. Nie miałem siły spierać się z internautami, dziennikarzami, samym Arturem. Ta walka była strasznym błędem - mówi Andrzej Wasilewski, promotor Artura Szpilki.